Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama co nie wie

gryzące rodzeństwo :(

Polecane posty

Gość mama co nie wie

Witam, chciałam się was poradzić w kwestii mojej córki. Otóż moja 1,5 roczna córa gryzie, szczypie i drapie :( i to najczęściej swojego starszego brata. Domyślam się, że robi to z zazdrości bo najczęściej jak syn do mnie podejdzie, usiądzie to ta atakuje. Na nic się nie zdaje przytrzymanie rączki, powiedzenie srogim tonem, że boli, nie wolno, nawet odstawianie jej dalej. Ona wtedy zaczyna się rechotać i traktuje to jak zachętę do zabawy i to ją nakręca. Problem jest o tyle duży, że syn ciężko zniósł pojawienie się młodszej siostry i bardzo długi proces przeszliśmy aby ją polubił. I jak już ona miałą koło roczku, czyli można było zainicjować wspólne zabawy to ta przeszła do ataku. a ten wpada w złość i boję się, że kiedyś jej odda z nawiązką.... bo w sumie ile można. Może wy macie jakiś sposób na drapaka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak kara za takie zachowanie jak mlodsze dziecko moze tak traktowac starszr.Dobra nauczke by miala gdyby jej oddal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym zostawiła ich luzem, faktycznie starszy jej kiedyś przyłoży, wielkiej krzywdy jej nie zrobi, nie będzie czuł się bezradny a mała nauczy się że tak nie wolno... Ja swojego chętnie właśnie tak zostawiałam, jak zaczynał zabawę na placu zabaw, tłumaczyłam jakie zachowania nie są ok, czego nie wolno, ale jak po raz kolejny niszczył komuś budowlę, popychał czy sypał w piaskiem w końcu obrywał, przeszło bez płaczu, nauczył się współżyć z dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama co nie wie
dzięki za odpowiedzi. Nie wiem co z tego będzie bo straszy nigdy nikogo nie uderzył czy popchnął bo zawsze mu tłumaczyłam że takie zachowanie nie jest dobre. Ale faktycznie niech się uczy sobie radzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widziałam kiedyś taką sytuację na placu zabaw: małe dziecko chciało zabawkę innego starszego dziecka (to nie było rodzeństwo). Starsze nie chciało oddać swojej i odsunęło sie od młodszego. A to małe ni z gruchy ni z piertuchy udziabało to starsze w plecy! Po pierwszym szoku starsze niewiele myśląc- oddało ugryzienie. Był wielki ryk i rozżalenie. Ale młodsze juz więcej nikogo na placu nie gryzło, przynajmiej ja nie widziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech jej raz a porządnie odda i niech córka zobaczy, że to boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż... Zaręczam Ci, że jeśli zrobi to obcemu dzieku( któremu nikt nie tłumaczy, że trzeba być tolerancyjnym i cierpliwym w stosunku do małych dzieci ) to dostanie i to nieźle. Może to ją nauczy, że tak nie można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×