Gość gość Napisano Luty 10, 2014 Mam taki problem otoz od jakiegos czasu gdy tylko klade sie spac to zaczynam sie denerwowac i zle czuc.Moje problemy z nerwami zaczely sie kilka lat temu kiedy to mialam bardzo niski stan zelaza i ciagle mocno bili mi serce. Strasznie sie wtedy senerwowalam i stad nauczylam sie wyczuwac kazda taka sytuacje.Teraz kontroluje zelazo i w dzien jest wszstko ok natomiast w nocy nie moge zasypiac denerwuje sie nawet nie wiem czym czuje ze bije mi serce i czasem mam takie uczucie jakby wlasnie bilo za delikatnie wrecz niewyczuwalnie.Przed snem musze brac cos na uspokojenie lub na spanie ale chcialabym sie tego pozbyc.Czy to moga byc objawy stresu (dodam ze niekiedy mam go sporo chocby na studiach i podczas sesji) czy moze to byc cos innego? Jak sobie z tym poradzic? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach