Proszę o wsparcie dotyczące higieny

To normalnie jak jest umowa zlecenie to pozniej renta bedzie tak??

Ja mam 26 lat, Danielek ma nazwisko po tacie i bylismy po slubie konkordatowym.

ile lat miał ojciec dziecka, ile lat pracy, uczył się?

Autorko,troche chyba za duzo prosisz? Przepraszam,wierze ze moze byc ciezko,moja mama nas wychowala,taty ciagle nie bylo,udawal doslownie ze pracuje,mama wiecznie pozyczala,ale w domu bylo czysto a srodkow czystosci,ze tak powiem nie wymyslala. Starczyl zwykly plyn do mycia naczyn,ktorym wymyla i podloge i zmyla naczynia. Nie wymyslala wybielaczy,plynow do mycia, plyn do praniA starczal na dlugo do lepszych rzeczy. Po co ci chusteczki nawilzane ktore sa relatywnie drogie? Od czego masz wode i najtansze waciki? Sama tak robie i to nie z oszczednosci a by nie narazac dziecka na nadmiar chemii. Gabki do mycia, siebie? To raczej zbedna rzecz. Garnkow? Z braku laku mozna uzyc zwyklej szmatki ze starej poscieli,bluzki itp. Moja babcia do dzis tak robi a jak mamie sie skoncza to tez sie tak ratuje. Czlowiek radzi sobie jak moze. Mozna zyc skromnie jak sie chce,a mozna tez wymyslac by cos ktos nam kupil,bo nas nie stac.

jw