Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakochana37

Młodszy chłopak,nie wiem co robić?

Polecane posty

Gość zakochana37

Proszę o poradę.Ja mam 21 lat on 19,noo już prawie 20.Spodobał mi się,ja jemu też nie wiedzieć czemu,no stało się.Ale mam straszne wątpliwości co do naszego związku w tym momencie.Nie wiem czy brnąć w to dalej bo raz ze jest młodszy a w naszym społeczeństwie utarło się że to mężczyzna powinien być starszy od kobiety bo faceci trochę wolniej dojrzewają emocjonalnie.Pozatym jak sobie pomyślę jak ja w jego wieku myślałam i o czym.Przecież ja wtedy zdawałam maturę!!!No i najważniejsza kwestia seksu bo prędzej czy później i do tego by musiało dojść.Przecież każde zbliżenie zawsze niesie ryzyko ciąży nawet z zabezpieczeniem minimalne ale jednak trzeba się z tym liczyć.W razie czego ja jestem gotowa ponieść konsekwencje,wiele moich rówiesniczek jest już matkami ale kto w wieku 19 lat miałby ochotę na ojcowstwo.Boję się że w razie czego on nie udźwignie takiej odpowiedzialności i poprostu ucieknie a ja zostanę sama.Potrzebuję poczucia bezpieczeństwa że w razie czego mogę na niego liczyć i to myślę że prędzej byłby mi w stanie zaoferować ktoś starszy.Poprostu mam takie poczucie że pomimo w sumie niedużej zdawało by się róznicy jesteśmy jescze w na dwóch różnych etapach życia.Nie wiem co mam robić i o tym wszystkim myśleć.Chciaż jednego jestem pewna nie jest mi obojętny i zależy mi na nim.Co robić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale glupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego głupoty???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piszesz o nim jakby miał 15 a nie prawie 20.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz jak by mniedzy wami bylo co najmiej 10 lat roznicy :O jakos glupio to postrzegasz.ja mam partnera dwa lata mlodszego rocznikowow gdyby to liczyc z miesiacami to nawet ponad dwa lata.I jest o wiele bardziej ogarniety i odpowiedzialniejszy niz ja.dwa lata roznicy to zadna roznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poprostu chyba dużo o tym wszystkim rozmyślam.Mam takie jakieś poczucie że w tym związku to ja powinnam o wszystkim myśleć na zapas i brać odpwiedzialność bo poprostu jestem starsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mam 2 lata młodszego i nie wiem jakim cudem u niby zakochanej takie śmieszne dylematy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo kocham ale także głową a ta mówi co innego niżc cała reszta mojego ciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×