Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Teściowa gwiazdorzyła na naszym ślubie

Polecane posty

Gość gość

Przyjęcie było małe, miało być w kameralnym gronie. Nasi rodzice, wujostwo, rodzeństwo i przyjaciele. Łącznie 25 osób. Teściowa tydzień przed ślubem ogłosiła, że kogoś ma i chciałaby go przyprowadzić. No spoko. I co? I okazało się, że są już razem kilka miesięcy. Pan owy wymyślił sobie, że nasze przyjęcie weselne to idealny moment żeby się oświadczyć... No i spoko... ale teściowa musiała biegać potem i się chwalić pierścieniem mocy. Wściekła jestem. Życzę jej jak najlepiej, cieszę się, że nie jest sama ale jestem też wściekła, że musieli akurat próbować grać pierwsze skrzypce na naszym ślubie... Ryczeć mi się chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmelki truskawkowe
uhm kupilas jej morelowa kiecke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaką morelową kieckę? Sama sobie kieckę kupowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eee, nie ma co ryczeć. Oświadczanie się na czyimś ślubie jest po prostu żenujące i myślę, że wszyscy pozostali tak o tym pomyśleli :) Nie martw się, oprócz teściowej wszyscy doskonale sobie zdawali sprawę, że to Twój dzień a ją mieli w doopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie cała rodzina męża przerzuciła się natychmiast nad zachwyty teściową. Dobra wiem, może to głupie. Ale wydaje mi się, że ślub to taki dzień nowożeńców, ja zawsze to szanuję i nie wiem dlaczego teściowa musiała wywinąć taki numer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowa już się nas pytała czy nie wiemy czy na filmie będzie moment zaręczyn. Jeszcze na przyjęciu opowiadała wszystkim, którzy chcieli ją słuchać jak to u niej na ślubie będzie i jak to będzie "lepiej" niż u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma to jak brać ślub dla poklasku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogłas poczestowac tesciowa snickersem:) A tak na poważnie, to zenada i straszny nietakt. Nie robi się tak- jak dla mnie to niezły burak ten jej facet. To był wasz dzień. Ale było minęło, nie masz co się przejmować. Ja bym się zemściła i na filmiku z wesela kazała wstawić tylko te sceny gdzie tesciowa pije wódke albo smiesznie tańczy:):) udawałabym oczywiście, ze nie miałam z tym nic wspólnego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co na to Twój mąż???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj biedna dziewczynka. Chciała raz w życiu być księżniczką w białej sukni i gwiazdą wieczoru a nie wyszło :) To, że teściowa zachowywała się głupio to druga rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciesz sie ze tesciowa bedzie miala meza, bedzie miala zajecie. A jak by byla sama to by sie nudzila i jeszcze wpieprzala sie w wasze zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
barnej żal mi ciebie i twojej wypowiedzi. wszędzie musisz lać swój jad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dałaś jej snickersa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może na jej ślubie wy się podzileicie jakś mega nowiną :P Będziemy mieli dziecko, kupujemy mieszkanie albo inne takie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×