Ile wkladu wlasnego musialbym miec

Mam 43 lata, ile wkładu własnego musiałbym mieć, aby kupić dom w Londynie (jakieś 2 bedroom w normalnej dzilnicy) i płacić za ratę max.1000 f mc. Kredyt dostałbym na ok.22 lata

Napisz jaka ma byc CENA tego domu ? Bo to jest w tym wszystkim najwazniejsze :D

Normalna dzielnica w Londynie, to ty chyba mowisz o mieszkaniu 1 bedroom i to kolo £300 tys, reszta to s**t hole w czarnuchowach, ciapatowach, bangladeszowach w 4/5 strefie gdzie moze kupisz cos za £230 tys. Ceny w tym miescie sa chore i nieadekwatne do jakosci mieszkan.

powiem Ci tak, moj pierwszy dom 8 lat temu kupilam na Streatham Common bardzo tanio. Maz go powiekszyl, sprzedal i jeszcze 2 razy tak zrobilismy. Mieszkamy teraz na Wimbledonie. To fajna dzielnica, mozesz rzucic okiem, ale tutaj domy sa bardzo drogie. Ostatnio w Londynie ceny nieruchomosci bardzo skoczyly w gore. Kazdy ma inne pojecie fajnej dzielnicy, takze jaka okolica wg Ciebie jest dobra?

Richmond, Wimbledon na przyklad, ale ceny faktycznie zwalaja z nog...

Richmond... dajcie spokoj, teraz to nawet Whitton powala

A ja wlasnie sprzedaje mieszkanie, 2 bed w pieknej dzielnicy Londynu, 5 strefa, blisko stacji Wallington, same biale dziadki i rodzinki z dziecmi, i nie czarnuchowo..bo tam bym nie mieszkala..i moje 2 bed z przedluzona nowa lease, pieknie wykonczone (mam granit w kuchni i lazienke marmurowa) 52m kw. Sprzedalo sie wlasnie za 211 tys. Aa i do czego zmierzam i z czego lekka duma mnie bierze , ze sprzedalismy je Polakowi, ktory mial 50 tys depozytu:) , Wimbledon fajnie, ale na Streatham to nawet w dzien sie nie zapuszczam..