osuszacz powietrza

Mamuśki czy któraś z was boryka się z problemem wilgoci w mieszkaniu i macie takie osuszacze ? Jest w ogóle sens coś takiego kupować? Jak z tego korzystacie, włączacie raz na jakiś czas?

pochłaniacz wilgoci ty gapo jedna. duzo prądu żre.jak 4 suszary. ja nie mam ale wiem ze 1000zł najtanszy. mozna kupic tez takie pojemniki z woreczkiem, w biedronie byly za 12.99 dwie sztuki. a nie lepiej otworzyc okno 4razy dziennie na 15minut, jest juz cieplo i nie wyziebisz mieszkania, skoro siedzisz w domu? a jak masz grzyba, to polecam chlor z lidla w niebieskiej butelce, psik i nie ma nawet na farbie ze sciany w kuchni pryskałam. nic nie zniszczyl>>>

kasa jak kasa, wystarczy ze moje tescie maja 2 czajniki elektryczne i dwoje dziadkow a rachunek za prad 200zł.

Wpisywałam na allegro i jest coś takiego osuszacz nazwane :D od 400 zł. Że woreczki są to ja wiem, tylko wątpię że to na taką skalę pomoże. Grzyba na razie nie ma bo odkąd ocieplili dach to się trochę uspokoiło ale widzę, że już coś zaczyna się dziać. W łazience najgorzej. Mieszkanie wietrzę. I dzięki za radę odnośnie chloru z lidla.

oj kochana chloru z lidla nie dostaniesz. akcja blysk bedzie w kwietniu dopiero, bo chloru nei ma tak codzien. trzeba reklam pilnowac, moze w marcu-kwietniu. i od razu rób zapas 4butelki, jest genialny. w kiblu...

moje kuzynki skaczą z domestosem,cifem po scianach i szczoteczkami. ja psik i koniec sprzatania. niestety nei wiem jak twoja armatura zareaguje na ten chlor, lepiej sprawdz nim prysniesz w widoczne miejsce. ja mam biale plytki

ja kupilam taki pochlaniacz wilgici z kuleczkani malymi i cos triche sie nabiera tej widy ale sredni jest ten pichlaniacz,ponoc taku z tabletkami jest lepsy.A naki procent wilgotnosci masz?masz taki soecnalny termometr z higrometrem??

ale sluchajcie pochlaniacze to 12.99 razy minimum 3 pomeiszczenia. czyli 50zl co miesiac.razy mesiace zimne-350zl

Nie mam czegoś takiego i nie jestem w stanie powiedzieć jaki to %. Ogólnie moe chcę robić jakiegoś gruntownego remontu bo szkoda mi kasy, zamierzam się stąd wynieść za rok lub dwa. To może poszukam tych zwykłych z kulkami lub tabletkami...

No to nie wiem co mam zrobić :/ kiedyś był mega grzyb. Po ociepleniu dachu poprawilo się ale tak jak mowię już cos delikatnie się dzieje. A wolę zapobiegać niż miec poźniej całe ściany czarne :(

kurcze...pisze z telefonu.Sorki za pomylki literowe

termometr nazywa sie:termometr z higrometrem,pokazuje Ci ile jest temp.powietrza i stopien wilgotnosci. Kup sobie i bedziesz wiedziala

u mnie grzyb mial idealne warunki do rozwoju za szafa.Dosunieta byla di sciany safa . Calkiem orzypadkiem zibaczylam ci tam sie dzieje....Masakra.A jak masz dzieci to nie czekaj tylko dzialaj,bo to wszystko na drogi oddechowe zle dziala

wietrzyc duzo,otwierac okno po kąpieli. jest cieplo rozszczelij okno na dzien:) odsun meble od scian(10cm) bo dosuniete beda zagrzybione.

wietrzenie jak wiatr jest to wystarczy na 3minuty i wypiździ chalupe. haha.

wietrzę wietrzę, ale chyba zacznę praktykować to jeszcze częściej. najgorsze jest to że jest to jedyne mieszkanie na ostatnim piętrze.

Ja mam osuszacz i jestem zadowolona. Kupiliśmy go, bo dom stał przez poprzednią zimę pusty i wyziębił się i zawilgocił. W zeszłym roku chodził, żeby osuszyć ściany, teraz używam go, jak chcę mieć szybciej suche pranie :D Wstawiam go do pomieszczenia o najmniejszej kubaturze razem z praniem na suszarce i raz-dwa jest suche

ja akurat prania nie suszę w domu bo mam suszarnię także takie szczęście w tym całym nieszczęściu, no najchętniej bym się stąd wyniosła ale na razie nie ma jak :(

Ważne przy zakupie osuszaczy powietrza aby dom był odpowiednio odizolowany. Jeżeli już mamy odpowiednią izolację to potem jedynie w zależności od wielkości pomieszczeń kupujemy np. coś takiego http://www.dobryklimat.net.pl/osuszacze-powietrza/dh-720-master-p-93 (ten akurat ma sąsiad już kilka lat i narazie działa dobrze). Jeżeli jest to większe pomieszczenie to musimy wybrać jakiś osuszacz przemysłowy. Szczególnie dobrze sprawdzają się takie osuszacze powietrza w przypadku np. powodzi, gdy nasz dom został zalany. Zobaczycie sami, że kilak godzin po włączeniu osuszacza będzie pełny zbiornik wody. Jeżeli ktoś ma faktycznie dużą wilgoć to warto zapytać o osuszacz z bezpośrednim odprowadzaniem wody, wtedy nie musimy zaglądać do zbiornika i tracić czas na wylewanie wody gdy tylko zbiornik jest pełny.

My mieliśmy podobny problem, wilgoć była nawet w szafach, kupiliśmy osuszacz i nawet działa, do szafy wrzucam po klika takich saszetek http://www.pochlaniaczewilgoci.pl/ działa wyśmienicie.

Ze swojej strony polecam firmę Calorex To brytyjskie przedsiębiorstwo z dużym doświadczeniem i specjalistyczną wiedzą. Produkują szereg przydatnych urządzeń, do osuszania

ja mam i to naprawdę się swietnie sprawdza.

Ja mam i przez całą zimę chodził. Grzyb wyszedł ale minimalny w porównaniu do tego co było wcześniej. Kupiłam na allegro za nie całe 200 zł elektryczny z pół litrowym pojemnikiem.

uup

w starym mieszkaniu miałam ten problem i fachowiec powiedzial ze to cała wentylacja do wymiany. nie oplacało sie bo dom konczylismy budowac. Ale w nowym postawilismy na dobrze wykonana wentylacje przez fachowców z http://www.termopolice.com i jak dotąd zero problemów.