Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dzien probny

Polecane posty

Gość gość

Hej wyslalam cv do pracy w firmie. Firma oddzwonila i powiedziala zebym przyszla na dzien probny, gdyz nie mam zadnego doswiadczenia. Podziekowalam mowiac, ze mam inna rozmowe. Pani powiedziala, ze w takim razie na pewno zadzwoni w nastepnym tygodniu i zaprosi na dzien probny. 1. Wiem, ze to nielegalne. 2. Dzien probny przed rozmowa kwalifikacyjna...? To juz chyba szczyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podzieli sie ktos doswiadczeniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, ale najpierw chyba powinna byc rozmowa kwalifikacyjna o wzajemnych oczekiwaniach, pozniej ewentualnie mogliby zaproponowac dzien probny? Nie sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tylko to dzwonila babka;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardziej mi chodzi o procedure rekrutacyjna. Slyszalam, ze niektorzy zapraszaja na dni probne (nielegalne, nieodplate), ale myslalam, ze najpierw jest rozmowa kwalifikacyjna. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musi sprawdzic czy jestes dobra w te klocki i czy sledziami niecapisz, rozumiesz nie?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale z was glupie świnie. Dziewczyno, rynek pracy jest trudny....ale nie wiem co ci radzic jak ty nigdy nie pracowalas pewnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No a zalozmy, ze szefem jest kobieta? Ludzie albo zalozcie, ze ja jestem facetem. Wylaczcie poki co "seks" z myslenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pojde na ten dzien probny. Mogliby przeciez zaprosic na rozmowe i tam sprawdzic moje umiejtnosci. Wymagali znajomosc pakietu office, znajomosc angielskiego plus takie drobnostki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak siedzisz i nic nie robisz to tak duzo ten jeden dzien by Cie kosztowal? Chyba lepiej isc i sie przekonac niz wrabac sie w umowe i potem sie mordowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale denne wypowiedzi :O dziewczyna o cos pyta, a wy jestscie nienormalni , hm dla mnie to dziwne, a jaka to praca? wiesz dzień próbny może wyglądać tak,że bedziesz po prostu robic to co umiesz czyli odwalac za nich brudną robotę, sprzątać, zmywać, gotowac kawe, herbate, wynosc smieci, nosic rzeczy na poczte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taie tam: dokladnosc, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To praca biurowa plus kontakty z klientem zagranicznym. Nie podoba mi sie ten dzien probny. Uwazam, ze po wyslaniu cv i zaakceptowaniu powinni zaprosic na rozmowe a nie na dzien probny od razu. No nie skorzystam z ich oferty. Wole skonczyc w przytulku. ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"a jak siedzisz i nic nie robisz" własnie z takiego zalozenia wychodzą pracodawcy, i tak nic nie robisz to mozesz nie robic nic u nas i jeszcze zarobisz "może" , bo może nie wypłacą nic...dobrze,ze nie dasz zrobic się w wała, naprawde jest wiele prac, gdzie płacą od pierwszego dnia i nie robią" dni probnych" przed rozmową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Załatwili to nieprofesjonalnie. Z innej strony - może nikt się oprócz Ciebie nie zglosil, jestes jedyna kandydatka, albo pozostale byly naprawde beznadziejne, że już nie chcą rozmowy tylko od razu chcą Cię zatrudnić. I tak jest to podejrzane.Słusznie się niepokoisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oni powiedzili, ze nastepna procedura rekrutacyjna sa dni probne, wiec pewnie maja mase ludzi na te dni probne. :) I bede jedna z wielu. Co innego jakby mnie zaprosili na rozmowe i tam sprawdzili podstawowe umiejetnosci albo nawet kazali przyjsc jeszcze raz i kazali chwilke popracowac. Mnie martwi to, ze wyslalam cv i od razu zadzwonili zeby przyjsc na dzien probny - bez zadnej rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez jeden dzien to tyle im roboty odwali jak nic nie umie ze naprawde. Pracodawca tez na pewno bardzo skorzysta. Puknijcie sie w glowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz od razu ze nie chce ci sie pracowac a nie szukaj argumentow na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Przez jeden dzien to tyle im roboty odwali jak nic nie umie ze naprawde. Pracodawca tez na pewno bardzo skorzysta. Puknijcie sie w glowe. No niby tak, ale z drugiej strony przez jeden dzien to tez mnie pracodawca nie bedzie w stanie ocenic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Powiedz od razu ze nie chce ci sie pracowac a nie szukaj argumentow na forum. Chce pracowac ale nie chce bawic sie w podejrzane procedury - zwlaszcza, ze musze dojechac 100 km. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mial moze ktos podobna sytuacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sie zapytuje
Mi zaproponowano dzień próbny - bezpłatny. Zgodziłam się, mniej więcej w taki sposób " dobrze, nie widze problemu, chętnie PRZYJŻĘ się jak wygląda praca w firmie" :D Od razu wiedzieli że nie zamierzam odwalać brudnej roboty za darmo... przyszłam, poprzyglądałam się, troszkę pomogłam, ale bez nadwyrężania się i po 2 godzinach pozwolono mi iść do domu. Pracę dostałam. Nie mam nic przeciwko chodzeniu na takie "dni próbne" bo to nawet dobrze popatrzeć na firmę od wewnątrz, ale nie dam się wykorzystywać jako darmowa siła robocza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sie zapytuje a czy wczesniej bylas u nich na rozmowie:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pogada jeszcze ktos:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×