Nianawidzę Korei Południowej

to chory, zryty kraj... w Polsce nie jest dobrze, ale tam to dramat :/ dobrze może są niby dość bogatym krajem i co? ciągle muszę tam jeździć bo mój ojciec tam pracuje, nigdzie nie jeżdżę tylko do obrzydliwego, śmierdzącego, wpędzającego w depresje Seulu, a teraz rodzina jeszcze snuje plany wyjechania tam na stałe, tj co najmniej na kilka lat... tzn matka z ojcem mają takie plany. Jak karzą mi tam mieszkać to chyba się zabiję... adekwatne do tego miejsca bo sama widziałam tam w galerii handlowej kobietę popełniającą samobójstwo. Btw jak myślicie, że tam wszyscy są bogaci i mieszkają w nowoczesnych wieżowcach to powiem Wam, że są w tam takie miejsca gdzie jest zbiorowisko jakichś obrzydliwych, walących się bud, które wyglądają jak z tektury i w tym mieszkają ludzie! A to wygląda jak śmietnik! I powiem Wam, że Polska może sobie być biedniejsza, ale w Polsce to jeszcze czegoś takiego nie widziałam! Nikogo tam nie znam, a ludzie są tam tacy.. nie pasują mi, mam wrażenie, że jestem w domu wariatów. Chyba nie tylko mnie to miejsce wpędza w depresje, ale i wielu jego mieszkańców, mam wrażenie, że tam ludzie mają często jakieś choroby psychiczne. Boże Drogi, jak ja nienawidzę tego miejsca... wolałabym już mieszkać gdziekolwiek, ale nie tam! nie ma bardziej depresyjnego miejsca :/

a mnie sie Korea PD podobala, nowoczesny kraj,wspaniala technologia, mozemy pozazdroscic. Nie podoba mi sie jednak stosunek do zycia rodzinnego, potworne zasuwanie w pracy, tygodniowe zlobki i przedszkola, kochanki na porzadku dziennym ( w ramach lunchu, bo szkoda czasu) i okropny stosunek do zwierzat.cWysoki poziom nauki i niezwykla pracowitosc. No i piekne krajobrazy.

A jak ta kobieta popelniala samobója? :-o Ile masz lat, ze rodzice mogą ci kazać? Zanim sie zdecydują to będziesz dorosła i pójdziesz w pl na studia. Opowiedz coś jeszcze o tej Korei. A co ojciec ta, robi jeśli wolno spytać? Ja uwielbiam podróże i chciałabym zobaczyć te ich nowoczesność. Poznałam na wycieczce 2 seulczykow w Australii i byli fajni.

a ile razy tam byłaś? ja już kilkanaście (mam 17 lat a od 6 roku życia jeżdżę tam co roku w wakacje, raz byłam na święta). Może i mają technologie i co z tego? mnie to nie sprawia przyjemności. widziałaś obrzydliwe slumsy tam? no sorry, Polska może być biedniejsza, ale żeby ktoś u nas żył w aż takich uwłaczających ludzkiej godności warunkach jak tam to nie widziałam. albo jeśli widzę bezdomnych to w PL widzę pojedyncze osoby czy coś a tam kiedyś nieopatrznie weszłam w całe ogromne koczowisko jakichś bezdomnych żuli, do tej pory mam traume. nie no, ten kraj mnie też po prostu strasznie przygnębia. I kurde, idę sobie po galerii handlowej a tam kobieta na moich oczach skacze z najwyższego piętra w celu zabicia się :/ nigdzie indziej nie byłam świadkiem podobnego zajścia... nie no to może przypadek, ale i tak... tak nienawidzę tego kraju. Ze złym stosunkiem do zwierząt masz racje... ech... :/ ja nienawidzę tam jeździć :/

piękne są polskie Koreanki , Chinki, Vietnamki

"A jak ta kobieta popelniala samobója? Ile masz lat, ze rodzice mogą ci kazać? Zanim sie zdecydują to będziesz dorosła i pójdziesz w pl na studia. Opowiedz coś jeszcze o tej Korei. A co ojciec ta, robi jeśli wolno spytać? Ja uwielbiam podróże i chciałabym zobaczyć te ich nowoczesność. Poznałam na wycieczce 2 seulczykow w Australii i byli fajni." Skoczyła z najwyższego piętra na najniższe :/ do tej pory mam traume jak tam bywam :/ Mam 17 lat, no w 2015 będę mieć 18, ale i tak nie będę w stanie sama się utrzymać a oni snują mi całe plany o mieszkaniu tam... :/ Ojciec jest inżynierem. Ja też lubię podróże, przynajmniej tak mi się wydaję... bo wiesz, poza tą Koreą, której nienawidzę i Słowacją, to nie byłam nigdzie (chyba, że liczyć przesiadki na lotnisku :P) Może jacyś seulczycy byli fajni, ale ogólnie nie lubię jakoś ludzi stamtąd :/

Ja tam byłam raz, też mi się tam zbyt nie podoba. W samej Azji jest wiele ciekawszych miejsc do odwiedzenia niż Korea Płd.