czy w wieku 25 lat już nie znajdę dziewczyny i zostanę sam?

mam 25 lat. Wydaje mi się że już czas miną na poznanie swojej życiowej partnerki. Byłem 3 lata w związku i rozstaliśmy się . Teraz myślę że już za późno na związek że coś minęło. W jakim wieku poznaliśCię swojego życiowego partnera czy partnerkę?

jklklkl

mam ten sam problem, dziewczyny albo z dzieckiem, albo glupie, albo brzydkie

Witaj w klubie. Też myślałem, że to ta na całe życie. Też się rozstaliśmy, a raczej ona odeszła. Ponad 3 lata razem. A teraz zaraz stuknie mi 26 na liczniku.

Jak będziesz się użalał nad sobą, to tak zostanie. Masz być kruwa peipzronym lwem, a nie przestraszonym leszczem. A co do twojej wrażliwości, to pamiętaj, że nawet lwy mają miękką grzywę. Nie przejmuj się po prostu nie wpadaj w dół, tylko trzymaj się na powierzchni, a będzie dobrze. Facet im starszy, dojrzalszy, tym lepszy dla kobiety jako partner.

Czy już nie znajdę dziewczyny w wieku 22 lat. Nigdy nie byłem w związku, nawet jego zalążku nie miałem ani dobrej koleżanki.

jak sądzicie?

niedorajdy

Niedorajdą mnie nazywasz? A co ja niby miałem takiego zrobić żeby mieć już dziewczynę? No powiedz, oświeć mnie. Podziel się ze mną tą tajemną wiedzą.

To się cieszcie że macie po 20 kilka lat, ja mam 33, 7 lat w związku i wszystko szlag trafił, nawet jakbym poznał jakąś laskę, to zanim będę pewny że chce założyć z nią rodzinę o ile w ogóle po takich doświadczeniach można być czegoś pewnym, to minie kolejne 4-5 lat więc może być już trochę za późno... ale już się z tym pogodziłem na szczęście.

ja jestem kobitka rocznik 88 :) hehhee tez sama

Ale biadolicie jakbyście mieli po 70 lat :) Przecież obecnie ludzie dość późno wchodzą w związki małżeńskie. A to, że inni są w związkach nie oznacza, że są w nich szczęśliwi. Lepiej być samemu, niż samotnym we dwoje.

Nie usankcjonowali tego związku w USC ale każdy z kimś jest nieformalnie. Ale lepiej też jest być razem z kimś niż samemu.