Prosze o obiektywna ocene tej sprawy

Witam. Chodzi o tak zwany spadek. Jest dwoje rodzeństwa i oby dwoje miel już od dziecka "zaklepane" mieszkania, jedno od babci drugie od wujka (kawaler). Ale sytuacja się zmieniła wujek przestał być kawalerem mieszkanie dla jednego z dziecka już nie ma. Wujek znalazł cwaną "ciocię" nie istotne. Dzieci dorosły i babci zabrakło i to jedno dziecko dostało po babci mieszkanie czyli gotowy start. Drugie niestety nie i ma na kredyt z mężem. Rodzice dzieci mają mieszkanie i zdecydowali, że mieszkanie będzie na pół dla rodzeństwa.Lub jedno z nich dostanie mieszkanie ale będzie to drugie musiało spłacić.Kolejna opcja przepiszą na wnuka ale rodzice dziecka będą musieli spłacić rodzeństwo (to które ma mieszkanie po babci) Dodam, że dziecko które ma mieszkanie po babci od dziadka jeszcze dostało garaż, nie ma rodziny, w sensie dzieci żony. Drugie dziecko ma rodzinę. Czy rodzice tego rodzeństwa są wobec nich fair? Czy powinni przepisać swoje mieszkanie dla dziecka które miało i ma cięższy start ? Proszę o opinie.

Mieszkanie po babci jest dla tej osoby która otrzymała mieszkanie w spadku.Koniec, kropka! Nie ma obowiązku spłacać rodzeństwa! Rodzice przepiszą jak zechcą, nie można im narzucać ich woli!

Tak tu masz rację. Tylko że rodzice upieraja się najbardziej przy opcji zapisania mieszkania dla wnuka ze spłata wujka który to miał start gotowy. Jako rodzice chyba nie są zbyt ok wobec drugiego ?

ale to są sprawy rodzinne co ci po tym,m że obcy ludzie będą mieli na sprawę taki, czy inny pogląd? ilu ludzi, tyle zdań. A rodzice zrobią jak uznają za stosowne. Potem możecie ciągać się po sądach, jeśli będą podstawy.

I tu już nie chodzi o procedury tylko o rodziców tych dzieci, że dzielą dzieci. Ja jak bym miała taką sytuację. Jedno miało gotowy start drugie nie wieć przepisała bym swoje mieszkanie temu które nic nie dostało. A dziecko które dostało spadki powinno to zrozumieć i nie być zachłanne i chcieć jeszcze.

I oto mamy przykład jak rodNstwo sie kocha Jak widać na przykładzie rodzice jeszcze żyją a oni dzieła ich mieszkanie

Tylko że w tym przypadku rodzice zaczynają temat a potem jest zamęt. Bo to dostało i miało start, a drugie nic. Rodzice przystają aby wnukowi zapisać ale rodzice wnuka mają spłacić w połowie to dziecko które już dostało spadek, to jest nie fair.Tak to rodzeństwo raczej się nie kocha nawet jakiegoś specjalnego kontaktu nie mają, a rodzice tego rodzeństwa zawsze je dzieliła na gorsze i lepsze.