Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

CZY JA DAM RADĘ PRZECZYTAJCIE ILE MAM OBOWIĄZKÓW I JAKIE ŻYCIE

Polecane posty

Gość gość

- STUDIA - ZAJECIA 4 DNI W TYGODNIU - PRACA NA POL ETATU 3 DNI W TYGODNIU - MAGISTERKA - wlasne mieszkanie, sama se gotowac,robic zakupy, prac kalesony itp. - a zycie osobiste? starczy mi czasu na 1 randke tygodniowa/ ? - do tego mam problemy ze zdrowiem, musze chodzic do lekarza 1-3 razy w miesiacu - chcę pisac ksiązke czy ja wyrobie? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nosisz kalesony? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
noszę pantalony :) K***A NO interesuje mnie sztuka i wolnosc, ale musze zdobywac XP do CV :/ i jeszcze studia, praktyk, magisterka czy ja naprawde dam rade? moze powinnam cos cpac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dasz radę, nie ty jedna miałąś duzo na głowie. Też miewam załamania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale do tej pory miałam : - mieszkanie z rodzicami i studia TYLKO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzika poziomkaaaaa23
ile masz lat autorko? bo ja mam 23 i jak na razie to mieszkam z rodzicami i na glowie mam tylko studia dzienne i faceta. Powiem ci ze czasami czlowiek który ma wiecej zajec jest lepiej zorganizowany i bardziej wartosciowo wykorzystuje wolny czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 24 lata, do tej pory miałam wygodne fajne,zycie, ale wiem,że wiele osob w tym wieku pracuje i studiuje i jeszcze mają czas na imprezy...ja sie boję,że coś zaniedbam... czuję,że kocham pisać, ale nie mam na to czasu i siły, więc bede wyrobnikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Luz w ogóle. Ja miałam 2 etaty, nadgodziny, chłopaka, pomaganie rodzinie finansowo i praktycznie i jakoś sobie poradzilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy dasz radę? Zależy od ciebie. Samo pytanie jest dziecinna prośbą o gwarancję, ze wszystko będzie ok. Takie, nie martw się kochanie jesteś przecież genialna/y, wszystko będzie super, mamusia obiecuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×