Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

To ile Wy zarabiacie ze stac Was na

Polecane posty

Gość gość

Samodzielne mieszkanie, dobre jedzenie, samochod, rachunki, kino, obiady na miescie, wakacje, ubrania, kosmetyki itp.itd. I to nawet w Londynie ...????!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja 2100 maz 2000 wynajmujemy 1bed z ogrodem w 2 strefie, mamy 2letni samochod, do pl 2x w roku plus wakacje w zeszlym roku meksyk, w tym zaplanowana tajlandia, srednio 2/3 wmcu wychodzimy do restauracji wydatek ok 60/100 , fast food 1w tyg bo mam wolne od gotowania teraz dobrzr sie zyje ale jak pojawi sie dziecko to bedzie ciezko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1600 na reke. Nie w Londynie. Wynajmuje sam mieszkanie (dobry standard, nie nora jakas), samochod, wycieczki, wakacje 2 razy w roku, dobrze jem i jeszcze odloze czasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja 1200, maz ok 1800/wakacje 2 razy pl 2 razy.mieszkanie autko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@22:19 - gdzie mieszkacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zarabiam £1800 na reke i wynajmuje one bed flat w 4 strefie, piekna okolica, bardzo zielona i czysta. Czynsz £800 plus rachunki wiec wychodzi jakos z £1100 miesiecznie. Na wakacje jezdze 3 razy do roku albo i 4. Samochodu nie posiadam bo nie widze sensu w Londynie gdzie wszedzie dojade komunikacja miejska. Do restauracji chodze z 2 razy w miesiacu chociaz wole kupic dobrej jakosci zywnosc i sama cos ugotowac bo to moja pasja. Jako, ze uwielbiam jazde konna to dwa razy w tyg jezdze konno do tego mam karnet na basen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczkuszka123432
Pielegniarka NHS ok. 2800 miesiecznie, maz ma wlasna firme, dochod nie jest jakis wielki, do 4 tysiecy miesiecznie. Dom z councilu, samochod, ja niestety nie mam prawa jazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w PL. Ja 0zł, mąż 6tys na rękę, nie mamy mieszkania - wynajmujemy, jedno auto, kino raz na 3 miechy (nie ma z kim dziecka zostawiać), restauracje ok 2 razy w miesiącu, więc moim zdaniem bez szału, wakacje? zwykle niskim kosztem, ubrania i kosmetyki to akurat podstawa i starcza z wypłaty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zarabiam średnio 5000-6000zł, alimenty na 3 dzieci 1500zł./mies. Mieszkanie plus wszystkie opłaty ok 2000 /miesiąc. Starcza mi na życie, ciuchy kosmetyki, dzieciaki zajęcia dodatkowe, obozy jakie chcą,(córka w tym roku będzie jechała na żeglarski, karate i wycieczka do Szkocji, syn tylko karate -więcej nie chce, najmłodsza 5 latka wiadomo ze mną zostaje) wycieczki szkolne wszystkie jeżdżą. Staram się, żeby im zapewnić to co niezbędne, ale nic nie odkładam, bo nic mi z tego nie zostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój post jest powyżej, nie zauważyłam, że temat dotyczy zagramanicy :-))))) Ja w pl mieszkam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@ kaczkuszka123432 i Ty to nazywasz niewielkim dochodem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kaczkuszka, na bandzie 5 zeby miec 2800 to musisz chyba same nocki rabac na full time+ dodatkowe godziny bo inaczej to nie jest mozliwe. Wiem, bo sama jestem pielegniarka w UK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My razem troche ponad 3000 f razem mc w Londynie i nie ma cudow. Da sie zyc, ale to nie rewelacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z mezem razem mamy 3000, restauracja odpada bo dzici nie ma z Kim zostawic. Ale take away z winkiem jest co weekend, wyjazd na wakacje, mamy 8 letnie bmw, kupione 4 lata temu, najwiecej kasy idzie na dzieci, raz w tyg minimum idziemy do play centre i to koszt kolo 35f. Chode na silke, do fryzjera co 6 tyg. Mamy dom 2bed. Ale ten wiekszy rozmiar, nie klita:), kredyt to 650f. , mieszkamy w Londynie , 5 strefa , bardzo cicha i droga..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dom kupiliscie chyba dawno i ze sporym wkladem, bo rata niska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że poza Londynem ok 3000 na parę pozwala na niezły standard życia, oczywiście nie jest to bogactwo. W naszym przypadku wszystkie opłaty mieszkaniowe, samochodowe itd to jakieś 1200-1300; jedzenie, kosmetyki i środki czystości to jakieś 700, ubrania i drobne przyjemności ok 300. W miesiącu zostaje 700 - 1200 nadwyżki, z czego finansujemy urlop czy zakup nowego auta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@ 15:05 a gdzie mieszkacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gloucestershire

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Mysle, ze poza Londynem ok.3000 na pare pozwala na niezly standard zycia..." - a ja mysle, ze nie ma co uogolniac, wszystko zalezy od wielu rzeczy: gdzie sie mieszka, jakie ma wydatki, potrzeby itd. Jednemu spokojnie starczy, drugiemu nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w Londynie ile na pare pozwala na niezly standard zycia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mieszkamy w Londynie. Maz zarabiał 1500£ ja ok 1250-1400 w zależności czy robię soboty czy nie. Mieszkanie wynajmujemy. Koszt ze wszystkimi rachunkami to ok 1100£ Dużo płacimy za przedszkole bo ok 400£ za 2,5 dnia. Udało nam sie odłożyć trochę kasy. Wakacje dwa razy w roku. Raz do Pl raz do ciepłych krajów. Nie żyjemy jak królowie ale jest ok. Nie narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×