Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy krolik poznaje swojego wlasciciela

Polecane posty

Gość gość

?????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
??????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
taaaaaaaaaaaaak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
króliki są obdarzone dużo mniejszą inteligencją niż koty czy przodujące w tej kwestii psy. Poznają ale nie przywiązują się do człowieka, stąd nawet po roku czasu z właścicielem królik może właściciela pogryźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
bzdura-to zalezy jaki królik. ja mialam samiczkę 8 lat i byla tak przywiązana jak pies. psa zresztą w tym samym czasie tez mialam i to ogromnego-bawili się w najlepsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za mna królik kicał po mieszkaniu, chciał na kolana, przychodził po żarcie i drapał w zamkniete drzwi kiedy odrabiałam lekcje. 2 pozostałe osoby w domu raczej ignorował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że pozna. Króliki są bardzo mądre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madeleine76
Mysle ze kroliki sa madre . Mialam kiedys krolika pewnego razu dostal scierka po grzbiecie bo 'nabroil' pozniej przez kilka dni podgryzal mi kostki ewidentnie zlosliwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
u mnie bylo tak,ze byla cały czas otwarta klatka a Mery i tak siedziala w klatce,a wychodzila zawsze jak ja wracałam z pracy,ewentualnie jak delikatnie postukałam ręką w dywan przed jej klatką to tez wylatywała zawsze i witala się ze mna. az bylam zdziwiona ze zachowuje się prawie jak pies.ona naprawde byla mądra i przywiązana. potem mialam samca to juz nie był taki słodki,wydaje mi się ze samiczki sa bardziej uległe i kochające niz samce no ale tego na 100% nie wiem. u szczurów zas odwrotnie-samiec był oddany a samiczka zadziorna i agresywna. ale to pewnie jak u ludzi-kazdy egzemplarz jest inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bylo

co to za pytanie? oczywiscie ze tak. moj krolik biegnie za mna kiedy wolam go 50 metrow dalej.. kiedy wyjechalam za granice a po kilku miesiacach moj brat przyjechal od razu go rozpoznala i go sluchala, potem gdy razem z bratem siedzielismy ona zaczela sie tak cieszyc i biegac dlatego ze  przyjechal i razem sie z nia bawilismy. zawsze rano kiedy robi sie jasno zaczyna skakac po mnie i mnie lizac po twarzy i budzic, kiedy ja gwlaszcze a potem przestane ona sie odwdziecza i mnie lize a nastepnie bierze moja reke i pcha ja bym ja ja gwlaskala i tak w kolko.kiedy obca osoba do niej podejdzie i chce ja pogwlaskac ona od razu warczy na nia i atakuje. kiedy cos jej nie pasuje tupie noga i tak dziwnie miauczy  na przyklad gdy przyjdzie ktos obcy lub gdy zamknelam jej drzwi. naprawde krolik jest podobny do psa. jesli spedzasz z nim duzo czasu, jest wypuszczony przez przynajmniej 8h i go dobrze traktujesz - pojdzie za toba w ogien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×