Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przeziębienie w pierwszych tygodniach ciąży

Polecane posty

Gość gość

hej, od wczoraj walcze z przeziebieniem, w pn mam pierwsza wizyte u ginekologa choc jestem pewna ciąży (2 testy), nie mam pojęcia jak sobie poradzić z przeziebieniem, kaszel, katar i gol glowy, na szczescie nie mam temperatury. Kupilam wit C 200mg, ale co do stosowania nie jestem pewna wiele roznych opinii wyczytalam co do stosowania w pierwszym trymestrze ciazy, macie jakies doswiadczenie z syropem prawoslazowym???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety tak mocne przeziębienie początkiem ciąży nie wróży dobrze jest duże prawdopodobieństw o ze płód może być uszkodzony szczególnie przez gorączkę, ja w 3 mies bardzo kaszlalam i katar lekarz kazał tylko syrop z cebuli i przeszło:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w pierwszym trymestrze piłam wapno, brałan rutinoscorbin - lekarka pozwoliła a jak mialam mega katar to już znalazłam sobie domowy sposób - inhalancja z majeranku :) ogólnie staraj się stosować takie naturalne metody jak mleko z miodem, herbatki, wygrzewanie się itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, ze nie wrozy dobrze ale teraz jest taka pogoda ze ciezko uniknac przeziebienia tymbardziej ze odziwo nie bylam jeszcze chora w jesieni ani zimie, na szczescie nie mam temperatury..herbatki miod ..mam nadzieje ze pomoze.. a co w koncu z ta wit C... ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No mi niby pozwoliła lekarka na ten rutinoscorbin ale może lepiej pić herbaty z cytryną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a syrop prawoSLAZOWY ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nic nie wie na temat syropu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam na poczatku ciąży przeziebienie. Żadnych leków, syropków czy innych tego typu rzeczy. Pamiętam że na ból gardła lekarka kazała mi ssać landrynki miętowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
autorko idz od rauz do apteki i opowiedz o swoich objawach,przeciez tam pracują ludzie po studiach podobnych do medycyny (farmacja) i tak samo jak lekarze powiedza ci jakie mozesz brac leki. ja zawsze mowię w aptece ze karmię i od razu panie dają mi takie a takie leki dla kobiet karmiących piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam w 3-4 tygodniu ciąży i się przeziębiłam. niestety tu po wyzdrowieniu poroniłam. (jakoś tydzień chorowałam). chcialam kupic leki na rzeziebienie ale jak powiedzialam ze jestem w ciazy babki w aptece odradzily mi zazywanie czgokolwiek. skonsultuj sie z lekarzem ale raczej zalecam przejscie przeziebienia bez lekow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Herbatka z sokiem malinowym, miod, chleb z czoskniem, inhalacje i bedzie dobrze a co myslice o przyjmowaniu codziennie jednej tabletki wit C 200mg? moze zaszkodzic? jestem w 5-6 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszapteczna
hej autorko! jestem farmaceutką, witaminę c możesz spokojnie łykać, jest też taki specjalny syrop dla ciężarnych - PRENALEN. Oprócz tego domowe sposoby j/w. W razie gorączki paracetamol, suchy kaszel - syrop DROSETUX, na suchy i mokry GRINTUSS (ale ten ciężko dostać i jest dość drogi). Trzymaj cię cieplutko! wszysto będzie ok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie straszcie dziewczyny, ja w obydwóch ciążacj ok 5-6 tyg. byłam chora, dziecko w ty czasie jest jeszcze chronione i nie martw sie. Ja piłam mleko z miodem i czosnkiem , herbatę z cytryną, psikałam gardło tantum verde(można w ciąży) płukałam wodą z solą. Na kaszel syrop z cebuli,na katar inhalacje z soli fizjologicznej, a jak nie masz inhalatora to zaparz rumianek i głowę pod ręcznik i wdychaj,ale niech trochę przestygnie.Głowa do góry i sie nie martw, wiem,że łatwo się mówi ale stres gorzej wpłynie na płód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
inhalator to swietna sprawa a jeszcze dodam ze jak ktos nie ma inhalatora to moze wypożyczyć z przychodni,placi się zwrotną kaucje i chyba 5 zł/dobę czy jakos tak.z tym,ze ta czesc do ust to się chyba kupuje swoją ale całą resztę mozna wypozyczyc.bynajmniej u nas w przychodni alergologicznej i chorób płuc,ale pewnie więkoszosci przychodni też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×