kobieta 27 lat nigdy nie pracowalam

utrzymuja mnie rodzice, nie mam chlopaka nawet.

kto ma podobnie?

młoda jestes, znajdziesz cos, tylko sie wez za szukanie. Dla mnei za pózno, ja mam 36 lat i nie pracowałam, a tak chciałam, nie cierpie nudy w domu, u mnie ot kombinacja czynników: studia humanistyczne, choroba w rodzinie , w miedzyczasie wyszłam za maz i sie rozwiodłam, teraz sie b boje co bedzie

ja mam podobnie siedze sobie teraz w domku :) skąd klikasz ?

chwalisz się czy żalisz?

ja mam jeszcze więcej lat i też nie pracowałam i co gorsze jestem po podstawówce bo szkołę średnią musiałam przerwać z powodu ciąży i kto mnie teraz zatrudni?

pewnie cie zatrudnia, ale musisz zdobyc jakis fach, np. fryzjerstwo, robienie tipsów, cokolwiek, nawet dla tych po studiach to czesto lepsze wyjscie , a srednie zawsze mozna zrobic... w sumie to nie wiem czemu przerywałaś nauke w powodu cizy, ja na studiach byłam w ciazy i nawet urlopu dziekańskiego nei brałam

zale :) Ja jestem po anglistyce. Poszlam na to bo wydawalo sie bezpieczne. Gdybym mogla cofnac czas poszlabym na studia, ktore daja zawod.

ja musiałem sie rozstać z dziewczyną bo ona nie znosiła tego, że oboje nie pracujemy, ale ostatnio byliśmy na kawie i teraz w weekend znowu idziemy :)

to jak, z biegła znajomoscia angielskiego nei ma pracy??

Nie moge znalezc. W szkolach nie ma miejsc. W firmach angielski to za malo

czego jeszcze potrzeba w firmach ?

Ja mam 24 lata i to samo. Zaczęłam studia żeby chociaż zdobyć wykształcenie. Do pracy na razie się nie nadaję.

po co pracować jak praca za takie grosze jest to szkoda życia na nią.

Samo kalectwo wyrosło w tej Polsce! Nieroby, nygusy , złodzieje i cwaniacy.Jak może być u was dobrze?????:D

Pracowac zeby miec z czego zyc.

taa żyć ? za 1200 to faktycznie życie normalnie kupie za to dom z ogrodem i luxusową furę pff tyle to mi rodzice mogą dać i mam takie samo życie i bez stresu bez wstawania codziennie w wakacje zawsze moge sobie dorobić co nieco.

a co zrobisz jak rodzice umrą i zostaniesz sam nie mogąc nawet liczyć na ich opłakanej wielkości emeryturę?

pracy i tak jest znacznie za mało, jak ktos rezygnuje z szukania i moze sie z czegos utrzymac, to inne osoby co pracuja powinny sie raczej cieszyc, bo przynajmniej mniej chetnych na ich stanowisko

mam kolege co jeździ na taxi kupił auto za 15 tyś na kredyt i jeździ po 200-230 h miesięcznie obrót w zeszłym miesiącu 4900 odejmijcie 1000zus, potem 1000 paliwo, 400 składka do korporacji, padł mu akumulator i alternator razem 800zł, musi też spłacać ten kredyt czyli 500zł, a no i ktoś mu osikał fotel pasażera pranie 50zł czyli zarobił na czysto 1150zł za 230h pracy jeźdząc po nocach wożąc czyli ma 5 zł za godzine stres zmęczenie wozi pijaczków i nie wie czy w łeb mu ktoś nie da.

pitu pitu. jak wy się żalicie jak w tej polsce źle. trzeba mieć zero godności, żeby mieć pod trzydziestkę i siedzieć na garnuszku rodziców. bo za 1200 wam się nie opłaca z łóżka wstać. jak można tak życie marnować? i wierzcie że można mieć normalnie płatną pracę w polsce BEZ znajomości, no ale coś trzeba umieć! cokolwiek!

inni znajomi kupil mieszkanie na kredyt i czują się na swoim po roku udało im sie je troche urządzić też na kredyt teraz mają koszty kredyt 1400zł i czynsz 400 razem 1800 zł on zarabia 2500 ona 1500 mają 4 tyś, ale jak ona nie miała pracy pół roku to ledwo żyli i tak przez 30 lat umowy śmieciowe i stres czy mnie nie zwolnią jutro, siedzą i dziadują w tym "swoim mieszkaniu", ale mi superr życie a chałupa na takim zadupiu że strach tam jechać.

jak jesteś leber i debil to sorry ale nie dla ciebie chałupa z ogródkiem i luKSusowe auto.

trzeba coś umieć tzn co ? moge pracować za darmo zanim sie naucze wszystkiego, ale po tym chce zarabiać godnie aby mnie było stać na mieszkanie samochód dobre jedzenie czyli 4 tyś na ręke, powiedz jaka praca wymaga takiej filozofii i super umiejętności, że sie ich nie naucze w ciągu pół roku ?

czekam aż mi podasz swoje wybitne umiejętności :)

moje umięjetności to moja brocha i nie będę ci się tutaj spowiadać. ale za bardzo nie wiem o co ci chodzi człowieku? skoro jesteś taki zdolny że się w pół roku wszystkiego nauczysz, to czemu tego nie robisz?

i wierzcie że można mieć normalnie płatną pracę w polsce BEZ znajomości, no ale coś trzeba umieć! cokolwiek! x x przeciez dziewczyna zna biegle angielski i nie ma pracy... :( co ty opowiadasz w ogóle za banialuki. Jak czytam te topiki jak ludzie haruja jak woły na produkcji za 6 zł na godzine, w ogóle bez umowy, to mnie krew zalewa. Super zycie , nie ma co

sorry ale sam język to trochę mało. zresztą z angielskim to jest tak, że brak jego znajomości jest przeszkodą, ale fakt że się go zna nie jest żadnym przywilejem.

a na co on ma sie tego uczyc? Nauka w tym kraju nie popłaca, tylko koneksje...

przerwałam naukę bo się przeprowadziłam i nie było nas stac na to abym się uczył potem on założył firmę i było dobrze miałam załorzyć cos swojego ale w czasie kryzysu firma padła i teraz nie mam za co chciałabym aby ktoś mnie przyioł na przykład do chandlu na bazary ale po podstawówce czy mam szanse?