Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

miałyście tak zwane wiejskie wesele czy coś bardziej wyjątkowego?

Polecane posty

Gość gość

osobiście to mierzi mnie myśl o typowym polskim weselu: pięćset pierdyliardów ludzi z trzech pobliskich wsi, ksiądz z malutkiej parafii, okropna sukienka niepasująca pannie młodej, na dodatek taka, która ją pogrubia, pan młody wulgarnie opalony, lejąca się wódka i disco polo. osobiście to wyobrażam to sobie bardziej delikatnie, kilku najważniejszych ludzi (maks. 20), suknia któraś z tych: http://bios.weddingbee.com/pics/104818/1797_B2_PINK_S07-de.jpg muzyka na pianinie albo delikatny chillout, najchętniej na zewnątrz, gdzieś w ogrodzie (np. botanicznym, pozwolenie na coś takiego nie jest takie drogie) i wesele, które byłoby spokojną kolacją i pokazem sztucznych ogni po, również taniec, ale bez specjalnych wygibasów, bo możliwe, że to zabawa, że oho, ale jakoś nie w moim guście. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam na dwóch i naoglądałam się taśm: wszystkie wyglądały mniej więcej w ten sposób, ze zmienioną jedynie kolejnością potworków ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A staropolskie powiedzenie mówi: wesele, wesele, a po weselu bida. Dajcie już spokój z tym planowaniem wesel. Wesele to wesele. Ty ubierasz suknie marzeń, choć okazuje się, że i tak bywają ładniejsze. Potem nie bardzo ci w niej wygodnie. Ktoś się uchla, ktoś przeje, ktoś nawali z prezentem. Zespół wam się będzie podobał, cioci Gieni nie koniecznie, bądź na odwrót. Oczepiny wiocha nie z tej ziemi, głupie zabawy, gdzie robisz dobrą minę do złej gry itd,itd,itd. A proza życia zaczyna się po weselu i tym bym na twoim miejscu si,ę martwiła, a nie weselem, które przejdzie i nie będzie miało wpływu na wasze życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cóż, jeśli dla państwa młodych to ma być dzień, który ma się tylko przetrwać...to nie wiem po co w ogóle się wesela planuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jest takiego wyjątkowego w weselach? Co z tego, że będzie jak z bajki skoro za naście lat spojrzysz na starego, łysego faceta z brzuszkiem, który wkłada w twoją szparkę raz na kilka miesięcy, bo woli wieczorem trzepać konia oglądając Red Tube ,kiedy ty chrapiesz w wałkach na głowie przy dźwiękach TVN24? Ogarnij się dziewczyno. Wesele będzie jakie będzie, a im bardziej ma być idealne, tym bardziej nie będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coś czuję, że jakie wesele, takie małżeństwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmiksowaneowoce
wesele nie wesele mój pewno będzie chciał tradycyjne, więc niech będzie takie jak mój narzeczony chce, ja chce mieć krótką białą kieckę to mnie bardziej interesuje jak ja będę wyglądać niż jak wesele będzie wyglądać. ważne z kim się hajtam a nie jakie wesele...to przede wszystkim. a kiecki które Ci się podobają są coby nie mówić brzydkie. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wesele w restauracji rybnej Checz Kole Szperka nad morzem, więc było megaaaa!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×