Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

w knajpie koleś się publicznie oświadczył

Polecane posty

Gość gość

siedziałam dziś w knajpie, normalna restauracja. Ludzie jedzą, piją, muzyka na żywo. I nagle ten debil wstaje, klęka przed stolikiem i z pierścionkiem wyjeżdża. Chryste!!! Co za tandetna, kiczowata wiocha! Kuźwa, jakby mi mój facet tak się oświadczył to chyba bym go od razu pogoniła. Jak mnie takie tandeciarstwo wkurza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zazdrościsz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nie zazdroszczę. Dla mnie to obciach i wieś straszna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pstrykłam w nich gilem🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biZ0n
bądź przygotowana, że kolejne zaręczyny zaliczysz za 150 lat , wcale nie jestem zaskoczony, że faceci na Allegro sprzedają pierścionki na zaręczyny za grosze z ogromnym diamentem skoro kobieta nie chce to NIE , nic na siłę i nie dzwoń do mnie o pomoc finansową, gdy urodzisz dziecko Mateusza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierłam, bekłam i wyszłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś koleś oświadczył się w sklepie jubilerskim pełnym ludzi:D Dziewczyna uciekła ze sklepu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś to przeżyłam, wstyd i zaskoczenie, pogoniłam przygłupa, on chyba na prawdę myślał, że 'będę' z nim na 'zawsze'', dobre sobie. Ja kolesia pieprzę, doję, bawię się nim, a on sobie ubzdurał ślub i bachory, hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wcale nie chodzi o oświadczyny jako takie, bo większość kobiet oczekuje tego. Chodzi o formę. A ta jest wg mnie potwornie tandetna i kiczowata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś to przeżyłam, wstyd i zaskoczenie, pogoniłam przygłupa, on chyba na prawdę myślał, że 'będę' z nim na 'zawsze'', dobre sobie. Ja kolesia pieprzę, doję, bawię się nim, a on sobie ubzdurał ślub i bachory, hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka mama coreczki nieznosn
moj tez mi sie oswiadczył w knajpie ale nie klekal bo wiedzial ze uznalabym to za straszliwą żenadę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierłam zgniłym jajkiem i zżółkłam:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mnie oświadczył się w pracy ;/ ale przecież po co mi głupek bo jego uważałam za głupca do tego z dzieckiem gościu z alimentami niepotrzebny mi jest do tego chciał na mnie pasożytować więc pogoniłam go gdzie pieprz rośnie bo na h....mi taki pasożyt i dziad .... a co najważniejsze to bezmózgowiec ...był więc nadal buja się sam bo żadna go nie chce a z tego co wiem to próbował z wieloma .. a sam fakt że intelektem nie grzeszy to jeszcze zarobkiem też nie grzeszy ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×