Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dsasdasds

Jak żyć ze świadomością, że straciło się tego jedynego?

Polecane posty

Gość dsasdasds

Pytanie do osób, które ostatecznie związały się z kimś innym (lub nie), ale mimo to była dziewczyna/chłopak pozostają tymi jedynymi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cmaokni sie teraz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak żyję? Właśnie mnie dobija, że się nie odezwał. Jakby ktoś wyrwał mi serce razem z duszą. Pewnie mnie już nawet nie pamięta, a dla mnie na zawsze będzie tym jednym jedynym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z oczu lecą mi łzy, a on pewnie nawet nie zauważył, że tak bardzo mnie zranił ani że tyle dla mnie znaczył. Najbardziej boli to, że nie zdążyłam mu powiedzieć, co do niego czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu zyc.isc do przodu i tyle niczego nie zaluje ale tez nad niczym nie placze wydarzylo sie i tyle nie jestesmy razem.bo nie czul tego co ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko że on jest miłością mojego życia. I ja nikogo innego nie mam, bo nadal kocham tylko jego. Nikt inny po prostu nie jest nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kojak1988
sa jeszcze lepsi uwierz mi na slowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy ją widzę czuje żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja 0:20 ale mój facet tez jest miłoscią moją,od lat nikogo nie mam i zapewne miec nie bede ale nie placze nad tym.bo sa w zyciu wieksze dramaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To że są większe dramaty nie zmienia niestety moich uczuć do niego. Już nawet nie mam siły o tym myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiecie co dziewczyny ?? Ja kochalem kogos bardzo mocno pare lat kto mnie zostawil jak sie okazalo niedawno dla kolegi z pracy. Niedawn to odkryelm po 2 latach. Tak po 2latach staralem sie o nia tydzien wtydzien. Gowno z tego. nigdy mi nie pwoiedziala ze kogos ma, mowial ze jest sama.?? czemu? nie wiem, ost widziale go na fb i zdjecia jej z nim, nie wygladaja na szczesliwych ale dam se reke uciac ze juz sie nai raz dymali. I co nawet jak zrozumie ze kocha to ja jzu jej nieche kochac za nic na swiecie bo kto inny ja mial. Niech s*******a na koniec swiata z dala ode mnie. wiem z enie jest szczesliwa i wroci za jakis czas z podkulonym ogonem, ale gown z tego bedzie, wole do konca zycia walic konia niz wrocic do zdrajczyni.!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzymaj się 🖐️ da się z tym żyć :) dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brawo stary mądre słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To że są większe dramaty nie zmienia niestety moich uczuć do niego. Już nawet nie mam siły o tym myśleć. xxxx z tym da się żyć... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kojak1988
żałośni są faceci którzy użalają się nad sobą po rozstaniu z dziewczyna kur.........facet to musi być facet wiadomo szkoda itd ale bez jaj panowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez mysłam różnie o nim,że może ale tak po prawdzie,byłam tak zazdrosna,ze wtedy nie dałam rady ze coś tam coś tam a teraz ze świadomością ze kogoś innego miał,to bym .... zostanę sama i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie i da się żyć, ale boli jak nie wiem co. Jeszcze bardziej to, że nawet nie wiem, po co właściwie utrzymywał ze mną kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj boli,cho..rnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×