Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

prezesie kocham cię jestes najprzystojniejszym szefem jakiego mozna miec

Polecane posty

Gość gość

porzuc małżonkę i bądź ze mną, bo ciągle marze o twojej erudycji, elokwencji, inteligencji, ustach i silnym karku pragnę się na tonbie wieszać, bo mogę robić ci kanapki, moge nawet zrobić z siebie dla ciebie idiotkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pragnę gotowac ci zupki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i na zawołanie dawać dupki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łubu dubu łubu dubu niech nam zyje prezes naszego klubu, niech zyje nam!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego życie jest złosliwe? nie moge skupić sie na pracy bo wciąż myślę o nim, jest najprzytsojniejsyzm facetem jakiego widziałam na zywo.;-(( kto też ma taki problem?;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
slaby temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mam ten problem.z tym ze on nie jest szefem. Marze o nim. Stara dupa ze mnie a zauroczyl mnie soba. Inteligencja, ustami, zyciem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego słaby? boli mnie serce i macica, że nie mogę być z nim. Mało, że szef, to jeszcze żonaty. a ja chciałabym go calować, bo ma w sobie wszystko. Nie widzę w nim wad. Jest mężny. Jest jak koń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
slaby temat, wymysl inny by sie posmiac albo co, to z szefami jest nudne juz, wymysl inna prowokacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie prowo i pierwszy raz założyłam taki temat naprawdę mam wspaniałego przełozonego, nie mogę się z tym pogodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
amore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zycie jest parszywe najlepsi kolesie są zawsze albo żonaci albo niedostępni zinnego pwoodu, np. hierarchii w pracy, albo sa w telewizji tylko dlatego sram i smieję sie z tego życia i wybieram byc sama niz z kims na siłe bo to nie fair, by związać się z kimś, a potajemnie kochać kogoś lub fantazjować o kimś dziś rano masturbowałam się 45 minut wyobrażając sobie seks z przełożonym w pomieszczeniu gospodarczym w naszej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam nadzieję, że żona regularnie robi mu loda, bo inaczej się załamie, bo on na to zasługuje jest boski myślę o tym jak wykonuje ruchy kopulacyjne za każdym razem gdy do nas mówi na zebraniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajny facet jest jak telefon.... albo zajety albo poza zasiegiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRZEMOOO 23 LATA
a fajne kobiety sa jak krasnoludki... nie istnieja 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet nie wiecie jak bardzo nie umiem się z tym pogodzić jest tak przystojny, że ciągle go sobie wyobrażam, pomyslałam sobie, że fajny i mężny jak tylko go ujrzałam po raz pierwszy a im bardziej na niego patrze, im częściej widze, tym mocniej mnie pociaga. wiem, że pewnego dnia może dojść do tego, że platonicznie się zakocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak on to wyczuje, to mnie wyleje... jeszcze, żeby to była kwestia tylko szefowania,,,nikt by sie nie musiał dowiedzieć, ale on ma żone....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma silny kark, cudowne usteczka i solidne dłonie, które zdobi lśniąca obrączka- jak obroża u gołębia...;-( mam ochotę uwolnic tego ptaszka z tej klatki...-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeffunvio
a ile on ma lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najwięcej 32, ale chyba nawet nie....nie, no po prostu jest jak niedźwiedź, jak bestia, nic tylko pragnąć, by cię pokrył cała przepraszam, jeśli to wulgarne, ale nie umiem mysleć o nim inaczej niż erotycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie znasz go dobrze prywatnie, nie wiesz jaki ma charakter, jak się zachowuje w wielu sytuacjach, może wcale byście do siebie nie pasowali i nie byli happy ze sobą. Możliwe, że zauroczyłaś się w nim ze względu na intelekt, pozycję, władzę i fizycznie jest w Twoim typie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyobraź sobie, że ten sam człowiek nie jest prezesem, tylko budowlańcem, dalej by Cię tak samo pociągał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślałam o tym, że go nie znam. Możliwe, że to ktoś kto ma inne poglądy na związek niż ja, inne przekonania co do życia, całkiem inne życiowe potrzeby i w ogóle...Inny temperament, możliwe, że nie pasowalibyśmy do siebie. To się nazywa właśnie platoniczna milość. Kilka rzeczy się spodoba, a potem człowiek resztę sobie dopowiada. I tak powstaje wyobrażenie złozone na temat jednostki, która w myslach jest wszystkim tym czego pragniemy w drugiej osobie. Nie podoba mi się tylko dlatego, że jest szefem, na pewno nie. Mógłby być budowlańcem, gdyby tylko zachował przy tym cały swój urok, intelekt, jakąś taką mimo wszystko skromnosć, bo to widac po buzi. A poza tym tylko ta wizja mnie rozpaliła. WYobraziłam go sobie spoconego w szelkach na budowie ciężko wzdychajacego. Widzisz? Gdyby był kelnerem też by mnie podniecał. A także masażystą, lekarzem, kucharzem....Kimkolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×