Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malina malina

czy dzwonic na policje jak z tym walczyc

Polecane posty

Gość malina malina

mieszkam w malym miasteczku i na przeciwko mojego domu otworzyli PUB, na początku było spoko, wiadomo trochę ludzi więcej się pokrecilo po osiedlu ale ogolnie spokój, ale od trzech weekendów PUB przeobraził się w dyskotekę, muza n*******la w piątek i sobote do 5 rano i to ostro, po trawniku ostatnio walały mi się butelki od piwa, czy do założenia takiego czegos nie potrzebna jest zgoda sąsiadów?? ja jutro ide do pracy na 6 rano, chciałabym się wyspać a już się boje dzisiejszej nocy. czy pop prostu zadzwonić na policje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina malina
nikt się nie wypowie??? co wy byscie zrobili na moim miejscu????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina malina
up up up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można napsać petycje do włodarzy miasta i walczyć z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manda mi a mi
lepiej zbierz podpisy od sasiadow i zanies do spoldzielni lub innej takiej wspolnoty :}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwoń na policję lub straż miejską. Możesz też zgłosić sprawę do spółdzielni mieszkaniowej o zakłócanie ciszy nocnej. Z tego co wiem, hałas w nocy nie może przekraczać wyznaczonych norm, niech spółdzielnia się tym zajmie. A najlepiej jakby pod skargą podpisali się inni lokatorzy. Powodzenia :) Ciężka wojna Cię czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina malina
ale czy ktoś z was orientuje się np. czy ten wlasciciel nie powinien dostać jakiejś zgody na taką impreze?? bo to jest w bliskiej odległości od bloków i domów. rozmawiałam kiedyś z takim panem co mieszka tez bardzo blisko tej dyskoteki i mu się pytałam czy mu nie przeszkadza a on na to ze na razie nie bo jest zima, nie otwiera na noc okiem, używa stoperów poza tym ma rolety zewnętrzne, ale jak będzie lato to będzie trzeba cos wymyslic, ale kurde nie po to zamieszkałam na przedmieściach żeby spac ze stoperami we własnym domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina malina
up up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właściciel musi mieć zgodę na organizowanie tego typu imprez. Lokatorzy mają prawo się nie zgodzić na istnienie takiego głośnego klubu w bloku czy też tuż obok. Ale z drugiej strony, chyba nie będziesz miała zbytniego poparcia wśród sąsiadów, skoro ten jeden woli machnąć ręką i spać ze stoperami niż pofatygować się do spółdzielni ze skargą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś w telewizji był program o takim jednym klubie, w którym leciała głośna muza całą noc i ludzie nie mogli spać. Mieszkańcy wzywali cały czas straż miejską, która nakładała mandaty na właścicieli tegoż klubu. Mieli nawet założoną sprawę, zapłacili 30 tysięcy złotych kary, ale dla nich to nic, w stosunku do tego ile tam zarabia ich klub. Mieszkańcy do dzisiaj walczą z tym lokalem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×