Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość metalówaa1994

Po jakiej ilości piwa jesteście pijane

Polecane posty

Gość metalówaa1994

Ja już po jednym jestem weselsza, a moge wypić 5-6 bez zgonu itd. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieta pijana, dupa sprzedana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po trzech myślę. a wstawiona po jednym, ale czegoś mi brak. i jak nie wypije drugiego to muszę czekać, aż mi przejdzie i mi niedobrze. po drugim wszystko gra i świat jest inny;) a po trzech już nawet zgon mogę mieć. ale to zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po trzech zaliczasz zgon? czyli po dwóch doopa sprzedana, jesteś tania w użyciu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3-4 zależy od dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co to znaczy "tania w użyciu"? może nie zgon, ale już mi sennie. ale na to wpływa wiele czynników. czasem mogę pić dużo, mieszać i nic nie czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
około 10 ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedno małe owocowe :P po 2 zgon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie pije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 3 jestem już pijana, po 4 nachlana, po 5 zgon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po jednym nie jestem nawet wstawiona. 2 nie jestem wsstanie wypic na raz. A po calej butelce wina, to tak troche, ale pijana nie jestem. Rzadko pije Alkohol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no co wy? przecież piwo to nie alkohol! tak się zawsze faceci tłumaczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie jestem się w stanie piwem upić. robię się po prostu senna i przymulona. smaku też nie znoszę i nie pijam tego s**tu od czasów studenckiej biedy. fuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A u mnie to zależy od kondycji i... nie wiem czego jeszcze. Czasami po 3 już nie jestem w stanie niczemu się przyjrzeć, tak mi lata obraz, a czasami jestem tylko weselsza, ale zepełnie trzeźwa. Chciałabym się dowiedzieć od czego to zależy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieta z piwem wygląda strasznie menelsko i zajeżdża patologią na odległość, zero klasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet z piwem również!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj spokój. Na spotkaniu ze znajomymi, z piwem z sokiem w szklance wygląda zupełnie normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja po 7-8, pijana tzn. że zaczynam sie lekko zataczać i gadać głupoty tzw. zgona nie zaliczyłam nigdy w w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7-8 moge wypic na spokojnie, ale jestem facetem i waze 90 kg :P zgona po piwie nie zdarzylo mi sie zaliczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i to jeszcze jakie piwa potrafią babki pić, KARMI po którym kiedyś puściłem pawia wypijając połowę butelki tego szitu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zależy też co rozumiecie pod hasłem piwo Bo jedni mówią, że piwo to radler (2%) lekkie - Heinkien/Carlsberg 5% normalne - Perła, Żubr - 6% mocne - Okocim mocny, Dębowe 7%, Perłą Mocna 7,6% ekstra mocne - powyżej 9% (ale to już tylko dla żuli, bo smakuje jak rozcieńczony spirytus).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 wystarczą, aczkolwiek zdarza się, że po 2 już mam kolorowo i albo osuwam się i zasypiam albo jestem zwarta i gotowa by wyjśc po wódkę do monopolowego ;D zalezy od dnia, od tego co i ile jadłam, ile spałam, od humoru itp. itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"kobieta z piwem wygląda strasznie menelsko i zajeżdża patologią na odległość, zero klasy" jeśli stoi z puszką pod sklepem, albo pod blokiem to zgadzam się w 100% widziałem nawet taki matki-polki, że dziecko bawi się na placu zabaw, a mamusia z browarkiem w puszce na ławce plotkuje z koleżanką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do tych, ktore po 3 sa juz "gotowe": nie boicie sie, ze ktos to wykorzysta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"kobieta z piwem wygląda strasznie menelsko i zajeżdża patologią na odległość, zero klasy" To albo trzeba miec autyzm, albo ponad 70 lat żeby coś takiego napisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty powinnaś zmienić nick na menelówaa1994 skoro nie widzisz w tym braku klasy obserwując kobietę z piwem w ręku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieta z piwem wygląda strasznie menelsko i zajeżdża patologią na odległość, zero klasy ' Tak się składa, że piwo ze względu na chmiel stymulujący estrogeny, to napój właśnie dla kobiet. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 18:46 za to jak trzyma wielką pełną szklankę kolorowego drinka, to klasę ma? Nikt pijący w nadmiarze nie trzyma klasy, nieważne co pije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×