Lepszy syn czy córka

Pytam się jak uważacie zawsze ciekawiła mnie wypowiedź innych :) Ja z mężem planuję ciążę i nie chcę znać płci az do rozwiązania :)

Córka, zdecydowanie.

córka bezdyskusyjnie

Syn oczywiście, pod każdym względem.

ale z ciebie kretynka, będzie co bedzie, nie masz na to wpływu ---------LEPSZE NIE LEPSZE DZIECKO TO NIE PRODUKT NA BAZARZE

ja wolala bym syna !

syn po raz sie nie pusci po 2 lagodniej przechodza wiek dojrzewania a po 3 ciezej skrzywdzic a po 4 maja lzejsze zycie

zależy od tego jak się wychowa

"syn po raz sie nie pusci " CO to znaczy ? tak samo jak opuszcaja sie kobiety tak samo sa meskie szmaty. .

facet jak sie nachla nie rozkladaja mu sie nogi jak teraz sie patrzy na "disco" pomyslcie kwestia wychowania tak ale jak patrze na niektore laski to to silniejsze od nich wypija i mintola sie do kazdego a jak wytrzezwieja zaluja nie chcial bym dlatego corki

"facet jak sie nachla nie rozkladaja mu sie nogi" Za to wtedy myśli fiutem ...

a ma to jakieś znaczenie dla ciebie? zresztą i tak nie masz na to wpływu co się urodzi- zadałaś dziwnie to pytanie jakbyś pytała czy pomalować pokój na żółto czy zielono- a dziecko to nie jakaś farba

wychodzi na to że synowie nie uprawiają sexu, tylko córki :D

ja właśnie nie chce drugiego dziecka bo boję się że będzie syn. jak widzę co takie gówniarze wyrabiają to ludzkie pojęcie przechodzi. a potem pyskują. a mamuśki w takich gnojkach jeszcze cudowne dziecko widzą i na wszystko pozwalają

Syn.

Ty durna istoto to chyba zależy jak wychowasz a nie co wyprawiają .,dziewczyny też wyprawiają .,........

jakbym miała urodzić córkę - oddałabym do adopcji

każdy swoje chwali. Mam 4 miesięcznego synka i przez okres ciąży i miesiąc po porodzie mówiłam ze chciałabym mieć jeszcze jednego a teraz myślę o tym ze córeczka też by się przydala. Najważniejsze aby dziecko było zdrowe - wychowanie jest w kwestii rodziców

Oho! zaczyna się szczekanie i obrażanie "co lepsiejsze" czy córka szmata czy syn bandyta, bijta się idiotki, bijta się!!!!, biedne te wasze dzieci. Czyli wy jesteście puszczalskimi szmatami, a wasi faceci bandziorami, bo też byliście czyimiś córkami i synami.... żenada kafeteryjna :(

Byle by zdrowe było:-/ Tez nie znałam płci do rozwiązania:P "jak masz syna muisz upilnowac jegndgo ptaszka, jak córkę-całą zgraję"

mi tez sie marzy syn :) ale jak bedzie corka nie pogardze na bank inaczej sie wychowuje jak tlumaczyc sie bedzie dziecku czym jest sex to ani jedno ani drugie nie bedzie odwalac

19:42 do goscia przybijam piatke :P jeblam tez moim zdaniem to obojetne :) plec jak plec 1 obojetne dla mnie co bedzie a przy drugim tez fajnie miec****arke i dzieci tej samej plci zeby sie dogadywali :)

gender

gość3 DOKŁADNIE! też jesteśmy czyimis córkami, synami i nasi rodzice też są, a z tych komentarzy wynika, że następni ludzie po nas to już tylko puszczalskie szmaty i bandyci :P

ja chciałam córeczkę. mam dwie :) wydaje mi się, że matkom jest trochę bardziej po drodze, bliżej do dziewczęcych zabawek, ubranek, tematów. zawsze, jak mam coś kupić dla jakiegoś chłopca w rodzinie to chodzę znudzona po stoiskach z potworami, samochodami i innymi dziwnymi stworami. z córeczkami bawimy się w przebieranki, przyjęcia dla lalek, fryzjera, salon piękności, sklep, itp. zabawa torem samochodowym śmiertelnie by mnie nudziła. no i jeszcze jedna sprawa, ja nadal mam bliski kontakt z mamą, rozmawiamy kilka razy w tygodniu, a brat... jak czegoś potrzebuje to przyjedzie a jak nie to i miesiąc się nie odezwie. więc jak dla mnie - lepsza córka, przynajmniej dla matki.

Ja mam syna (3 lata) i córkę (7 tyg.) oboje kocham ponad życie,ale wydaje mi się że córką już łączy mnie głębsza więź jak z synem.

Co za pytanie. Dziecko ma byc zdrowe zadbane i kochane tylko te trzy zasady sie licza ale moze to ja jestem jakas glupia i tylko mi sie tak wydaje . Jestem mama corki i syna :) ktore lepsze?? Zadno sa rozni , z tych samych rodzicow ale rozni to dwie odrebne jednostki ale nie zauwazylam aby bylo gorsze i lepsze .

SYN i zdecydownie syn, mowie to jako kobieta i nie dlatego,ze nie chce corki itp, sama preciez jestem kobieta, ale tak zyje juz 30 lat na tym swiecie i stwierdzam, ze chlopcy maja po prostu latwiej, nie sa zawistni, nie sa zadrosni o zwykla glupia kiecke, sa mniej problemowi, i wgl. facet to facet, nie p******i sie z otoczniem, nie jest taki jak baby, wiecznie majace o cos pretensje, falszywe i obludne ( tak tak jestem babą) no i tyle w temacie, dla nich jest albo czarne albo biale, nie to co u kobiet, i nie musza wiecznie sprzatac i gotowac :) choc mojego juz ucze, i staram sie go wychowac tak, zeby kiedys mojej synowej bylo dobrze :) no i zeby szanowal kobiety, bo to uwazam wynosi sie z domu :) no i tyle

SYN i zdecydownie syn, mowie to jako kobieta i nie dlatego,ze nie chce corki itp, sama preciez jestem kobieta, ale tak zyje juz 30 lat na tym swiecie i stwierdzam, ze chlopcy maja po prostu latwiej, nie sa zawistni, nie sa zadrosni o zwykla glupia kiecke, sa mniej problemowi, i wgl. facet to facet, nie p******i sie z otoczniem, nie jest taki jak baby, wiecznie majace o cos pretensje, falszywe i obludne ( tak tak jestem babą) no i tyle w temacie, dla nich jest albo czarne albo biale, nie to co u kobiet, i nie musza wiecznie sprzatac i gotowac :) choc mojego juz ucze, i staram sie go wychowac tak, zeby kiedys mojej synowej bylo dobrze :) no i zeby szanowal kobiety, bo to uwazam wynosi sie z domu :) no i tyle acha, w dzisiejszych czasach dziewczyny sa gorsze od chlopcow, mowie to z perspektywy pedagoga prac w gimnazjum

"Lepszy syn czy córka" Głupie pytanie