Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zainspirowana tematem

Jak sobie radzicie po rozstaniu?

Polecane posty

Gość zainspirowana tematem

Założyłam ten temat gdyż czytałam tu jeden bardzo podobny który mnie zainspirował. Może wspólnie sobie jakoś pomożemy. U mnie sprawa wygląda tak że związek wisi na włosku. Jest to walka serca z rozumem, bardzo go kocham ale wiem że muszę odejść aby zawalczyć o siebie. On jest typem narcyza zapatrzonego tylko w siebie, nie liczącego się ze mną. Ach długo by pisać. Dlatego podziwiam kobietki które po kilku latach związku potrafią przejrzeć na oczy i odejść. My jesteśmy razem 3 lata i jest mi ciężko. Wiem że muszę być silna ale na razie zbieram w sobie te siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czym szybciej odejdziesz od konowała będzie mniej bolało. Jestem facetem i nie rozumiem dlaczego kobiety pomimo złego traktowania, zdrad są dalej z facetami. Niestety jestem zbyt "porządny" i jak do tej pory niestety sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gościa wyżej - wiesz kim jest konował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie radzę sobie... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety jestem zbyt "porządny" i jak do tej pory niestety sam. ______ dlatego jestes sam, bo jestes "porzadny" :D koniobijca zalecialo z twojego wpisu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
konawał - cechy: pogarda,lekceważenie Dla mnie narcyzm to konowalista !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Konował to lekarz kretynie, skończ więc p*******ć bzdety. Porządny jesteś, bo żadna nie chce ci dać. Stul japę już lepiej. Zacznij trenować jakiś konkretny sport, zarób trochę siana i zaraz znajdziesz jakąś dzidzię, bo póki co to walisz gruchę i lejesz na swój tłusty brzuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolego wyżej dałeś się sprowokowac ha ha ha niestety jestem zbyt "porządny" i jak do tej pory niestety sam. -blew ha ha ha kretyn jesteś ty poczytaj dokładnie od czego pochodzi konował i jakie ma cechy charakteru mistrzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainspirowana tematem
Dziękuję za wszystkie wpisy. Przestańcie, nie obrażajcie, nie po to jest ten topic. Nie jest to takie proste odejść, lub może odwrotnie to jest proste, tylko tak jak mówisz kobiety często nie potrafią postawić kropki nad i. Ja teraz siedze i rozmyślam nad tym wszystkim. W związku nie ma podstawowych cech szacunku, lojalności, zostało pewnie tylko przywiązanie, nie wiem co mnie jeszcze trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×