chcesz się ożenić synku 1 warunek

musisz nauczyć się zwyczajnych, typowych prac domowych typu: odkurzanie, pranie, prasowanie, zmywanie naczyń itp. itd. Bo ja pozwolę Ci się ożenić tylko jeśli żonę będziesz traktował jak żonę a nie jak służącą. Za dużo już widziałam facetów ( łącznie z moim własnym ojcem ), którzy instytucję małżeństwa mylili ze służbą domową.

Hahaha.. A co to znaczy "pozwolę ci się ożenić"?? Z tego co wiem ożenić się może osoba zdolna do czynności prawnych i nie wymaga to zgodny żadnego z rodziców :D A czynności domowych uczy się dziecka już od małego dzieciaka a nie dorosłego już chłopa.

Czytają tytuł pomyslałam o innym warunku: będziesz mieli gdzie zamieszkać i wystarczające dochody na samodzielne utrzymanie się. Rozumiem, że synek chce się żenic a mieszka z mamusią która wszystko za niego robi :P

synek ma na razie 2 lata więc dopiero zaczynamy naukę samodzielności - takie mam założenie od początku, że nie będę wychowywać syna na księżunia za którego kobiety wszystko robią, tak jak moja babcia mojego ojca

i bardzo dobrze robisz - mądra z Ciebie mama - żona syna będzie miała super małżeństwo a nie tylko kura domowa podstawiająca mężusiowi obiadek i piwko i sprzątająca po nim

Gratulacje podejscia do wychowywania dziecka. Ja mam 15 miesiecznego syna i tez mam zamiar go wychowac taka by potrafil sam o siebie zadbac oraz by przyszla zona miala z niego pozytek :)

hahaha a w rzeczywistości będzie inaczej-kolejny obibok.

ja chce fajnego meza!!!

Ja tez mam syna , ma 8 lat , ale nie wychowuje go by przyszla zona miala z niego pozytek, tylko by był niezalezny I samowystarczalny :P

Mojego chłopaka wychowywała tylko mama. Ojciec umarł, gdy miał 2 lata. Jego mama pracowała, żeby starczyło na utrzymanie, więc nie miała kiedy skakać nad nim;) teraz w wieku 26 lat Kamil potrafi sobie co ugotować i sam proponuje, że nam coś przygotuje. Do tego pierze swoje rzeczy, zmywa i składa pościel w taką kosteczkę, że mi oczy na wierzch wychodzą;) Taki chłopak to skarb, wiem co mówię^ ^