Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak ubierać nororodka dziewczynkę latem

Polecane posty

Gość gość

Rodzę pod koniec czerwca. Powoli rozglądam się za rzeczami w tym ubrankami i tak sobie myślę... jak ubierać takiego malucha w ciepłe dni? Wydaje mi się, że luźne bawełniane sukieneczki byłyby ok, czy słusznie? A może body? Chociaż dla mnie to bielizna... Jakie ubranka warto kupić na lato, tj pierwsze 2 miesiące?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będę po raz pierwszy mamą,ale mam na przykład takie body z falbankami, wygląda jak sukienka. I w ogole dużo mam tych krótkich bodziaków kupionych. Mam też bawełniane sukienki, krótkie bawełniane geterki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, żeby było jej wygodnie, więc w upały samo body wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy obowiązuje zasada +1 ? Czy np sama sukieneczka na krótki rękaw to za mało? Nie chcę przegrzewać dziecka... a czytam o pajacach, kocykach polarowych...:/ Oczywiście w razie czego zawsze pieluszka czy kocyk by był, ale chyba nie non stop? Chodzi mi o pobyt dziecka na powietrzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestań, jak będzie goraco na dworze, to jedna warstwa w zupełności wystarczy, weź pod uwagę, że dziecko będzie w wózku, czyli będzie i tak osłonięte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomyśl sobie jak Ty byś się przykryła polarowym kocem przy 30 stopniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale właśnie ja sobie nie wyobrażam takiego ubierania... nawet długi rękaw to przegięcie, tak mi się wydaje. Pisze tylko co czytałam i co niektóre mamy pisały... Czyli generalnie ubranka dla noworodka takie jak dla dorosłego? Żadnych warstw więcej itp? A czy czapeczkę trzeba zakładać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w upały nie stosowałam zasady jedna warstwa więcej, bo mi samej nieraz było tak gorąco że najchętniej chodziłabym nago i tą swoją jedną warstwę miałam dla przyzwoitości tylko :D Widziałam dla dziewczynek takie niby sukieneczki które przypominają body z dłuższą falbanką, praktyczne bo pieluszkę trzyma porządnie a dziecku wygodnie i luźno. No i ja lubiłam rampersy z krótkimi rękawkami i nogawkami, coś takiego: http://img.szafka.pl/uploads/clothes/d274/281509/1288897749.jpg . W największe upały mały leżał w body na ramiączkach a bywało że miał pieluchę tylko jak go w chuście nosiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żadnych czapeczek, Ty byś czapkę założyła? ubierasz tak jak siebie i tyle. przy wietrze chłodniejszym zakryjesz pieluszką tetrową albo kocykiem bambusowym. I żadnych strojów typu sukienki, mogą być dla małej niewygodne. Najlepiej body i to zapinane kopertowo, bo wygodniej ubierać. Wybieraj takie rzeczy które szybko się zakłada bo dziecko zazwyczaj bardzo płacze przy ubieraniu, a świeża mama nie może znieśc płaczu dziecka i się bedziesz tylko denerwować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czapeczki do wózka, takiej od słońca, nigdy nie dawałam, przynajmniej głowę zawsze miał w cieniu (miałam parasolkę przy gondoli). Jak go wyjmowałam to jakiś cienki kapelusik, albo własnie w chuście/nosidle też kapelusik albo wręcz chusteczka z pieluchy tetrowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rodziłam na początku maja. Jak było bardzo gorąco to koszulka na ramiączkach i pampers, albo body na ramiączkach. Koszulki z krótkim rękawem (ważne żeby dobrze rozciągały się przy nakładaniu przez główkę). Jak była potrzeba przykrycia to tetra bądź flanelka, czy też kocyk cienki bawełniany. Unikałam tych poliestrowych. Czasem sam pajac, czasem body i getry albo rampers. Miała też sukienki bawełniane ale ważne żeby nie były długie i zapinane na plecach. Body kopertowe miałam 3 sztuki i źle się to zakładało, zdecydowanie lepiej mi i mężowi zakładało się te przez głowę. Grunt to nie przegrzewać dziecka! To nasze pierwsze dziecko położna w szpitalu powiedziała nam, że nie ważne czy lato czy zima to dziecko ma mieć trzy warstwy na sobie po wyjściu ze szpitala tj. body dł rękaw, pajac i okrycie wierzchnie no i czapka. Jako okrycie wierzchnie daliśmy bluzę, założyliśmy czapkę, a w trakcie podróży do domu rozbierałam Małą bo się zgrzała! Co chwilę ktoś chodzi i mówi, żebym dziecko cieplej ubrała - ale po co? żal mi tych dzieci poubieranych jakby co najmniej na biegunie północnym były. Na początku Mała miała ciągle zimne ręce i nogi (nosek i kark ciepły) i niestety ludzie nie potrafią zrozumieć tego, że układ termoregulacji zaczyna dopiero funkcjonować. Sprawdzam teraz już jak Mała ma zimne rączki czy nóżki to ubiorę coś dodatkowo i za chwile są ciepłe, sprawdzam też plecki, kark i nos. Grunt to nie dać się przytłoczyć babciom,ciociom itp. umiar i rozsądek przede wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w upały ubierałam w body i ewentualnie pieluszką tetrową przykrywałam a znajoma grubym kocem welurowym przykrywała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam po córce urodzonej w USA w czerwcu masę ubranek i gadżetów, może jesteś zainteresowana? Ubranka są cudne, zupełnie nie zniszczone. Wrkcilam do PL i przyslalam je tutaj w nadziei że będę miala córkę drugą a będę miala synka. Gdybysy byla zainteresowana to pisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×