rozchodząca się miednica, bóle krzyża w ciązy

koncze 6 miesiąc i już ledwo chodzę. Macie jakieś sposoby, ćwiczenia, żeby jakoś złagodzić ból? po wstaniu nie mogę się wyprostować przez dłuższą chwilę, nogi "w zawiasach" bolą jak diabli, jakbym miała mega zakwasy. I tak od 2 tygodni. tak już do konca będzie? To nie jest moja pierwsza ciąża ale pierwszy raz mam taki problem.

Mi na dobre sie rozkrecilo w 9 miesiacu, taki bol bioder ze w nocy mnie budzil.potem jak rozchodzilam to juz lepiej. Sprobuj sie troche poruszac, znajdz w necie cwiczenia dla koniet w ciazy, mi mie pomoglo ale moze komus to ulzy w bolu.

zawiadsy które już raz były rozluźnione szybciej się potem rozchodzą i tak jest też w drugiej ciąży. Bierz rozluźniające lekko ciepłe kąpiele, staraj się siedzieć na piłce i niech ci mąż wymasuje delikatnie krzyż. Mnie w pierwszej ciąży zaczęło dokuczać pod koniec 7 miesiąca, ciekawe jak będzie teraz :).

mam nadzieję że i szybciej się bedą zchodziły później ;) nie wiecie jaki to ma wplyw na poród? będzie lżej?

Niestety nie, przynajmniej w moim przypadku

mi pomagał basen

basen odpada, duszno mi i mdleję :( a szkoda bo strasznie lubię plywać.