Dlaczego mezczyzni...

Dlaczego mezczyzni kiedy pokloca sie ze swoja kobieta zamiast isc i rozwiazac problemy to zamykaja sie w pokoju zwalajac sobie konia na pornusach?Dlaczego nie probuja sie pogodzic tylko na zlosc mastrubuja sie i wiedza ze to krzywdzi jego kobiete.Jak dlugo taki mezczyzna wytrzyma na samych pornusach? czy nie ma pociagu do swojej zony wtedy?

odpowie jakis szczery mezczyzna?

Ja jako mezczyzna nie kloce sie z dziewczyna tylko normalnie siadamy i rozmawiamy szczerze i szybko i bezbolesnie rozwiazujemy nasz problemy. Zazwyczaj po takiej rozmowie jest sex, pozniej sie przytulamy i idziemy spac. A czasami po sexie ogladamy jakis film na dvd.

Myslałem, ża napiszesz, że wychodzą z domu na piwo do baru z kolegami. A Twój idzie do pokoju się masturbować? Ja ze swoją tylko kilka razy się pokłóciłem.. a raczej posprzeczałem. Zdarza się, że później milczyy półgodziny.. godzinę.. Najczęściej tuż po wymienie zdań milcze patrze się na nią i namiętnie całuję.. z pożądaniem w oczach :) Ale nigdy nie szedłem się sam z sobą bawić! Porozmawiaj z nim o tym jak nie będziecie pokłóceni, spróbuj go zrozumieć. Jeżeli nie będzie chciał o tym porozmawiać, to niech zaczną otwierać się Tobie oczy.