Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niechcemisiężyć

nawet na staż mnie nie chcą

Polecane posty

Gość niechcemisiężyć

Byłam ostatnio na obowiązkowej wizycie u doradcy zawodowego w pupie jako że już ponad rok jestem bez pracy. Po tygodniu ów doradca zadzwonił do mnie, że jest pilna sprawa, bo szukają kogoś z moim wykształceniem na staż i żebym szybko przesłała CV, bo musi pokazać je osobie decydującej. Tak też zrobiłam. Mieli do mnie zadzwonić, żeby umówić mnie na rozmowę. Po trzech dniach ciszy napisałam maila z prośbą o jakieś info. Doradca zadzwonił, że niestety wybrali kogoś innego. Wtf? Ogłoszenia o tym stażu nigdzie nie było. Sami do mnie zadzwonili i sprawiali wrażenie jakby szukali kogoś na g***** Po czym coś takiego... Kurcze mam wyższe wykształcenie, jakieś tam doświadczenie, znam dwa języki (w tym jeden mało popularny). Straciłam pracę tuż po powrocie z macierzyńskiego. Od ponad roku nie mogę znaleźć pracy. Nie chcą mnie na staże ani na recepcje.... zeświruję w tym kraju. Nie mam już siły. Jeszcze moje dziecko musi patrzeć na zapłakaną, zrezygnowaną matkę na skraju załamania nerwowego :(((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to na kase a nie nosem kręcić, tylko za biureczkiem by się siedziało :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój związek 5letni się właśnie rozpada, bo on od 2 lat nie może znaleźć pracy, tylko latem na czarno w pracach sezonowych grosze zarobił... A ja z kolei chodzę co rano do pracy której nienawidzę, strach cokolwiek zmieniać bo nic innego nie znajdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechcemisiężyć
na szczęście mam ten komfort, że nie muszę pracować, ale chcę!!!! Jakbym chciała pracować na kasie to bym nie marnowała tylu lat na naukę, więc jak ktoś jeszcze będzie miał dla mnie takie propozycje to może sobie darować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro taka jest twoja sytuacja,złóż papiery na wolontariat, na początek. Dużo takich osób jest potrzebnych np w szpitalach, urzędach, gdzie papierkowej roboty jest dużo a oszczędzają na pracownikach. Moja koleżanka, z którą miałam przyjemność pracować przyszła do nas do poradni przyszpitalnej właśnie na wolontariat, żeby odzwyczaić córeczkę od tego że siedzi w domu i wyjśc troche do ludzi. Robiła to co inne rejestratorki, poł roku się pokręciła i w końcu jej zaproponowali umowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechcemisiężyć
to już bardziej sensowne. Dzięki za pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaznacz tylko jaką pracę chciałabyś wykonywać w ramach wolontariatu. potrzebni są wolontariusze w archiwach, urzędach, bibliotekach, właśnie przy papierach,które nie sposób ogarnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak zamiast sie brac do roboty ****** ci sie chcialo to masz :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×