syn ma 21 mcy i prawie nic nie mowi

tylko mama tata i baba ja w jego wieku już mowilam zdaniami, martwię się.

nie pierwszy raz zakladam

nikogo to nie obchodzi że twój bachor nic nie żre, niedługo wiosna to go na łąkę wypędź trawy poskubie

To że Ty mówiłaś w tym wieku, a przynajmniej tak ci mama opowiada to nic nie znaczy. Dziecko ma czas żeby zacząć mówić 21 miesięcy to jeszcze nawet nie 2 lata.

Moja mama ma taka ksiazke z lat 80tych w której sobie zapisywala wszystkie moje osiagniecia wieku niemowlęcego. Ta ksiazka jest teraz u mnie w domu i stad to powrownanie. Zwykle dzieci rozwijają się w podobnym tempie do rodzicow dlatego się martwię. Poza tym mamy sąsiadkę 4 mce starszą i używa już sporo slow łaczy je po dwa wyrazy np. "chce pić", "tata idzie" itp.

mój brat nie mówił nic do 5 roku .... teraz gada jak najęty jest nauczycielem w szkole podstawowej

A bylas u logopedy?

kobietko, każde dziecko rozwija się inaczej jedno szybko umie mówić a drugie później zaczyna i nie wiemy o co ci chodzi ... :(

Nie wybieram się jeszcze do logopedy, myślę że na to jest czas. I tak już zjeździlam z dzieckiem wszystkich możliwych specjalistow, bo od urodzenia lekarze wmawiają nam rozne choroby , badania źle wychodzą , później dobrze i tak caly czas. A z tym mowieniem to ja się po prostu nie mogę doczekać. Caly dzień tylko mama, tata baba, mama tatat, baba, dedede, mama tata, baba dede, aaaaaaaa, eeeeeeeeeeee itd

jeśli to chłopak to ma czas, chłopaki są głupsze id dziewczynek i wolniej się rozwijaja więc może być tak że zacznie mówić z sensem dpiero około 3 lat

tak chłopczyk ruchowo rozwija się swietnie, zaczal chodzic jak miał 10,5 mca jest bardzo sprawny manualnie, pięknie buduje z klockow lego duplo, potrafi zapiac zatrzaski od pidżamki, probuje wkladac buty i spodnie ... Jest mega *****iwy i caly czas gada ale po swojemu.

Daj spokój. Mój syn zaczął mówić z dnia na dzień w wieku 27 miesięcy. Wyjechałam na 3 dni- z bólem w sercu ;) - wracam i szok- moje dziecko pięknie mówi. To było straszne wzruszenie, od razu zaczął mówić całymi zdaniami, taki mały mądrala. Do dziś to pamiętam, a ma już 10 lat. Jedyny problem, że do dziś mu się buzia nie zamyka. ;) Tak więc spokojnie, jeszcze cię zagada.

a jest jakiś sposób żeby przyspiszeyc rozwój mowy? dużo mu czytam, opowiadam, słuchamy piosenek... może to wina tv bo w ciągu dnia nam często towarzyszy do zabaw

Niby tv opóźnia rozwój mowy, ale... mój nie oglądał tv w ogóle a do 2,5 roku mówił pojedyńcze słowa, potem jak zaczął mówić to od razu zdaniami. A znajomych córka non stop gapiła się w tv i mając 1,5 roku mówiła zdaniami. Obecnie oboje mają po 4 lata i jak się spotkamy i dzieciaki zaczynają trajkotac to modlę się o ciszę :D

Powiem ci tylko jedno i bez urazy: nie ma nic gorszego niż nadgorliwa matka. Uwierz mi.

jeśli to chłopak to ma czas, chłopaki są głupsze id dziewczynek i wolniej się rozwijaja więc może być tak że zacznie mówić z sensem dpiero około 3 lat ===== to tylko teoria, którą łatwo przeskoczyć, chłopiec wymaga więcej nakładu pracy, poczucia bezpieczeństwa i może rozwijać się podobnie. Przykład moje dzieci córka mówiła zdaniami bardzo szybko, synek mówi ok. 3 miesiące później a za to ma lepszą pamięć, szybciej załapał o co chodzi w puzzlach, nauczył się alfabetu i kolorów.