Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Katatonia199999999997

Czy moja matka jest nadopiekuńcza i toksyczna?

Polecane posty

Gość Katatonia199999999997

Chce kontrolować każdą chwilę mojego życia. Jak mam bałagan w pokoju, sprząta. Jak chodzę do szkoły to zawsze rano do mnie wstaje, robi mi śniadanie i kanapki. Do szkoły odprowadzała mnie do 2 gimnazjum! Ostatnio zaczęłam się jej trochę stawiać, i wyraźnie czuję jak ją tym wkurzam. Np. ubieram się tak jak jej się nie podoba i ona ma o to do mnie pretensje. Jakiś czas temu przekułam sobie ucho, powiedziałam jej o tym. Nic nie powiedziała ale po jakimś czasie zasugerowała żebym wyjęła kolczyk i żeby się zarosło. Zaczęłam się też malować i ona się tak dziwnie zawsze na mnie patrzy jak widzi że już nie jestem małą dziewczynką. Np. teraz ojciec pojechał na wyjazd integracyjny i ona śpi ze mną. Każe mi chodzić spać o tej godzinie co ona. Zabrania mi siedzieć na komputerze. Jak robię coś na telefonie pyta z kim piszę. Co robić? Spędzam z nią dużo czasu, poświęcam wiele uwagi. Dodam że jestem najmłodsza z rodzeństwa. Mam 17 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja koleżanka miała niemal identyczną matkę jak Ty swoją opisujesz. Bywało że jej mama z ich wielkim psem chodziła po nią do szkoły (chyba dla obrony :D). Duży plus był taki że dobrze uczyła się, co rok miała świadectwa z paskiem aż do ukończenia liceum. W końcu zbuntowała się, i postanowiła że wyjedzie z rodzinnego miasta na studia. I co? Jakiś typ zmajstrował jej bliźniaki, fakt wyszła za niego, niestety za nieodpowiedzialnego człowieka i szybko rozwiodła się z nim, a jej nadopiekuńcza matka wpadła w depresję. I po co to wszystko było? Te trzymanie w złotej klatce? Więc moim zdaniem, porozmawiaj z mamą na spokojnie. Wytłumacz jej że wnet będziesz osobą pełnoletnią, że już dawno temu chciałabyś robić wiele rzeczy sama. Powiedz jej: "mamo, przecież ja mogę sama wstać i zrobić kanapki, a ty wyśpij się. Przecież nie mam 5 lat, zaufaj mi i udowodnię ci że poradzę sobie świetnie sama". I tak malutkimi kroczkami próbuj ją do każdej kwestii przyzwyczajać. Daj jej odczuć że nie jesteś już małą dziewczynką, a czas przecież leci, musisz jej własnym JA uświadomić to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i to że z Tobą chce spać w jednym łóżku to wydaje mi się to co najmniej dziwne :o. Rozumiem że jak jest się gdzieś na wyjeździe np u rodziny, bliskich i nie ma gdzie się położyć to i można spać z mamą. Ale skoro Ty masz swoje łóżko, a Twoja mama ma łoże małżeńskie, to po kiego idzie do Ciebie spać? Tego nie rozumiem :o Wg mnie mama na pewno Cię bardzo kocha, chce dla Ciebie jak najlepiej, ale po prostu traktuje Cię jak małą dziewczynkę i chyba taki model jej pasuje, a powinna w końcu jakieś wnioski wyciągnąć. Wiem co mówię, bo sama jestem mamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoja§
Śpi z Tobą? No jest to dziwne. Mysle ze mogłabyś porozmawiac z mama i powiedziec jej ze jest nadopiekuncza i ze czas z tym skończyć. No i pokazuj jej ze juz jestes dorosla. Np sama sprzataj swoj pokoj, albo po prostu nie rob balaganu. Zdecydowanie nie zgadzaj sie na wspolne spanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×