Dziwne dolegliwości w 2 trymestrze POMOCY

Witam, jestem w 20 tygodniu ciąży prowadzonej na luteinie (dopochwowo (2x100mg) i clexane (0,20). Trzy dni temu dostałam nagłych bólów w podbrzuszu, które utrudniały chodzenie, ustąpiły jednak szybko po no-spie i już więcej nie wróciły. Ale po bólach zaczął się problem z oddaniem moczu. do samego wieczora oddawałam praktycznie po kilka kropli (piję ok. 3 litrów dziennie), nie towarzyszyło temu żadne pieczenie czy ból. Kolejnego dnia nie miałam już wcale parcia na pęcherz, udało mi się oddać może 3 małe porcje moczu "na siłę". Zauważyłam też opuchliznę na dłoniach (ciśnienie mam niskie 90/60, białko w moczu nieobecne) Poleciałam do szpitala. Tam wykonano badanie ogólne moczu i usg jamy brzusznej. Oba badania NIC nie wykazały.Kolejnego dnia oddawałam już mocz w normalnej ilości. Dziś zbudziłam się zlana potem, ze spuchniętymi jeszcze bardziej dłońmi a na bieliźnie zauważyłam jasnobrązowe plamienia. Moja lekarka prowadząca jak na złość wyjechała na tydzień za granicę, napisała smsem żeby się po prostu obserwować i w razie pogorszenia zgłosić do jakiegoś ginekologa. Czy ktoś wie, skąd mogą pochodzić opisane objawy??? Dodam, że plamienia mam nie pierwszy raz, ale nigdy wcześniej nie towarzyszyły im takie akcje z pęcherzem.

może to już maluch jakoś uciska na pęcherz? ja bym poszła do lekarza :/

To jakaś poważniejsza sprawa..a jeśli masz problemy z oddawaniem moczu to woda zatrzymuje się w organizmie i stąd te opluchlizny

Ale z pęcherzem nic się nie dzieje...miałam w szpitalu dwukrotne usg, przy pełnym i pustym pęcherzu, lekarz obserwował też ułożenie dziecka. Nerki bez zastojów, w moczu zero białka, krwi, czy bakterii.

do szpitala już

Jakby to maluch uciskał na pęcherz to tym bardziej by nie miała problemów z oddawaniem moczu

w sumei tak, bo ucisk amalucha na pęcherz to raczej by było odwrotnie - ciągle toaleta i faktycznie sikanie po trzy krople. musisz się udać jak na moje do lekarza, bo to może być niebezpieczne dla Ciebie i maleństwa. a jak gość wyżej napisał - woda zatrzymuje się w organiźmie. możesz wypić herbatę z pokrzywy, jest moczopędna - ja jak miałam opuchliznę w ciąży to połozna mi kazała i faktycznie pomagało.

Puchnięcie dłoni (nagłe, nasilone) nie jest normalne. Wybierz się prywatnie do lekarza, opisz mu dokładnie objawy które wystąpiły to po wywiadzie może sam dojdzie do jakiegoś wniosku. Możliwe że maluch uciska cię tak mocno że nie mogłaś oddać moczu (pomaga wtedy poruszanie się na boki przed oddaniem moczu tak by dziecko się inaczej ułożyło). W sumie 20 tydzień to jeszcze nie jakiś wielki ucisk na pęcherz . Ja bym poszła prywatnie do lekarza .

To jedź do lekarza rodzinnego

Piję pokrzywę, biorę też ziołowe preparaty na drogi moczowe. Tak jak pisałam, mogę już oddawać mocz, w normalnych ilościach, ale opuchlizna się utrzymuje, plus to plamienie dzisiaj .

jeżeli pijesz pokrzywę i moczopędne, a masz opuchliznę i plamienie to bym poszła do szpitala. niech Ciebie znowu obejrzą - jak mnie kiedyś opieprzyła stara połozna że przyszłam, to lekarz który był w gabinecie powiedział jej że jest głupia, lepiej raz za dużo przyjść niż raz za mało. leć do lekarza.

nie mam pojęcia na co czekasz, dlaczego nie idziesz do lekarza? plamienie jest niepokojące, ZAWSZE trzeba to sprawdzić, jakaś durna ta lekarka ze kazała ci się obserwować, zamiast od razu isć do lekarza

Czekam bo nie każdy ma szpital pod nosem. Jestem na małej wiosce u teściów bo mąż wyjechał zagranicę, do szpitala mamy stąd 1,5 godziny drogi. Muszę na razie czekać aż teściowie wrócą do domu, bo nie mam nawet kluczy.