Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ann93

czasem mam ochotę umrzeć

Polecane posty

Gość ann93

i mówię serio. nie dlatego, że mi się w życiu nie układa. tylko po prostu cholernie mnie ciekawi, co jest "po drugiej stronie". czytałam pełno książek i artykułów na ten temat (opartych na różnorodnych religiach) i po prostu czasami to normalnie ciekawość mnie zżera. nie boję się śmierci, śmierć mnie po prostu ciekawi. uważam, że umarli są wśród nas, jeżeli nie duchem, to w innym nowym ciele, że w domu mieszkają duchy naszych przodków, czasem mam wrażenie, że czuję ich obecność. żeby nie było - nie jestem satanistką, nic związanego z satanizmem nie czytam. po prostu mam dziwne zainteresowania. może to zabrzmi idiotycznie, ale... życie po śmierci jara mnie bardziej niż życie doczesne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jeśteś w 100% pewna ,że cos w ogóle jest po tej drugiej stronie? może bedzie tak jak wtedy zanim sie urodziłaś ,czyli nic, pustka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wielu już takich było co chcieli wiedzieć jak jest po "drugiej stronie" ale każdy z nas musi o tym przekonać się sam. Póki co ciesz się życiem i radzę nie "przyśpieszać" momentu przejścia, bo zawsze istnieje ryzyko że po śmierci nie ma nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ann93
a może zanim się urodziłam, byłam kimś innym, albo byłam duchem, bytem niematerialnym, energią? i moja świadomość istniała, tylko wtedy jeszcze nie byłam na tyle rozwiniętą osobą, żeby to pamiętać? nikt nie pamięta momentu gdy się urodził / został poczęty. sięgamy pamięcią najwcześniej czasów, gdy mieliśmy 3-4 lata. więc pewności nie ma, że wcześniej nie istnieliśmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka9510
Dokladnie nie ma sie co spieszyc. Ciesz sie tym ze jestes. Ja sie ciesze bo kiedys probowalam isc na ta druga strone. Ale brat Mnie uratowal i dziekuje Mu do dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ann93- może być tak jak piszesz,ale nie musi. Może byc tak ,że cała nasza świadomość jest w mozgu. z chwilą jego śmierci nas już nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy nie zastanawiałaś się co dzieje się z nami podczas snu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam wrażenie ze moja dusza przenosi się w inny wymiar. Z innego wymiaru daje sygnał do mojej świadomości co się wydarzy lub jak mam postępować co w sobie zmieniać poprzez sen. I zgadzam się z Tobą, że istoty z innych wymiarów są obok nas. To się czuje i słyszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ann93
pamiętam, jak 2 lata po śmierci mojego dziadka śniło mi się, że wstał z trumny i po prostu sobie ze mną rozmawiał jak gdyby nigdy nic. powiedział, że już się przespał i się dziwił, czemu taka wystraszona jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ann93
a jeszcze jako dziecko śniło mi się, że przejechał mnie samochód i wtedy stałam się duchem. latałam nad światem i byłam wolna poza ciałem. niesamowity sen... to było tak dawno, a tak dokładnie go pamiętam, jakby mi się dziś śniło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ludzie małej wiary twierdzą,że nic nie ma po śmierci. Wiele jest świadectw ludzi którzy przeżyli śmierć kliniczną i jestem pewna, że dusza ma swoją pamięć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo skąd się biorą sny prorocze? Gdyby nic nie było nie było by i snów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ann93
aaaa, tak do wiadomości - nie jestem chrześcijanką, w sumie to nie jestem żadnego wyznania. nie chcę tu rozpętywać żadnej wojny religijnej, ale wydaje mi się, że koncepcja piekło-niebo jest zbyt prosta i... rzeczywista, żeby mogła być prawdziwa. wydaje mi się, że istnieje coś takiego jak wędrówka dusz, duchy są wśród nas, że potrafią wchodzić do naszych snów i w ten sposób się z nami porozumiewają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ann93
i polecam LD (świadomy sen) - naprawdę świetna sprawa, kontrolowanie swojej świadomości podczas snu. ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytanie książek co jest po drugiej stronie to bzdura! Jak niby ktoś ma o tym wiedzieć? Co umarł i napisał książke? Wybij sobie takie myśli z głowy! Śmierć może być taka sama jak np omdlenie też na jakiś czas w sumie umierasz,bo staje ci serce i ponownie zaczyna bić i co jak się otrząsasz nawet nie wiesz gdzie jesteś .. bo nic nie pamietasz.. wydaje mi sie ze tak jest ze śmiercią nic nie ma po drugiej stronie,ale to moje zdanie. Dowiemy się tego jak stracimy życie..! Wiele ludzi o nie walczy,a ty ciekawska chcesz się zabijać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ann93 - ciekawość to pierwszy stopień do piekła heheh xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×