Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niepewna28

Od kiedy jestem w ciąży mój facet unika seksu...

Polecane posty

Gość niepewna28
Ale ja żyję swoim życiem, mam swoją firmę, pracuję w domu ale mam kontakt z ludźmi, dbam o siebie. Jeszcze cała nadzieja w tym że będzie syn (to się okaże w przyszłym tyg) bo on tak chce syna że pewnie by nieźle świrował żeby tylko tego nie stracić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewna28
haha ja oglądałam Dynastię Tudorów też mi się podobało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale go namawiasz ,a to może odpychać go jeszcze bardziej. wychodzi na to ,że to Ty na niego polujesz, a faceci wtedy uciekają podświadomie bo nie dośc ,że już Cię załodnił to jeszcze ma seks na tacy, nie musi sie o niego starać , zabiegać o kobiete, czuje sie postawiony pod ścianą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
seks to wolno uprawiac tylko dla prokreacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewna28
Czy ja wiem czy kocha? Może jest ze mną tylko dlatego że jestem w ciąży skoro nawet nie chce mnie dotknąć. Wiecie co pomogło mi to wyżalanie sie na forum, teraz widzę jak bezsensowanie tracę czas na gadanie o facecie który i tak ma mnie w tyłku. Zawsze mogę sobie znaleźć innego, w sumie moje koleżanki które były same z dziećmi szybko sobie życie ułożyły z kimś innym. A co tam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewna28
Teraz już na pewno nie zamierzam o nic zabiegać będę go traktować jak powietrze bo i tak nie mam ochoty z nim rozmawiać niech sie buja. Wczoraj czytał wieczorem książkę o ciąży nie wiem czy to miało na celu pokazać mi że jednak się tym interesuje czy co. W sumie do ginekologa też na siłę ze mną chodzi i czeka w poczekalni nie wiem po co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja koleżanka miła ten problem- jej mąż wyznał, "na mękach", ze dziwnie tak, jak "tam" jest dziecko. Problem roziwązali w ten sposób, że ...kochali sie tylko oralnie :) A po porodzie wszystko wróciło do normy. Tak więc autorko, jest dla Was szansa. A jeśli chodzi o Twoje życie- sama piszesz, że siedzisz w domu- czyli on wie co robisz. U nas było tak, ze mój facet dziwił sie, ze do pracy chodzę- przecież jestem w ciąży:):) Wkurzał sie jak mu wysyłałam smsa, ze wrócę później- a prawda była taka, że miałam nagłą telekonferencję, więc wysyłałam smsa i wyłączałam komorke. Nie robiłam tego specjalnie, bo w zyciu bym nie pomyślała, że on jest po prostu zazdrosny!! Może tym sposobem? Jedno wiem, na pewno nie mysl, ze on cie nie kocha, ze nie jest Ci wdzieczny, ze nosisz jego dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci często oddzielaja seks od miłości, nie musi byc tak ,że Cię nie kocha (choć może byc i tak). Może czuje się zagubiony w tym wszystkim, twoje ciało się zmieniło , wie ,że nosisz jego dziecko i pewnie cieszy się z tego ,ale jednocześnie może to go odpychać od Ciebie seksualnie. Nie jesteś już dla niego kochanką ,ale stałaś się przyszła matką dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sredniowieczu za seks oralny 7-10 lat pokuty a za analny 10 -15

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewna28
Zwolenniczko konkubinatu zobaczymy zrobię taki tydzień testowy i sprawdzę jak on zareaguje. Na razie jestem do tego stopnia zła że poważnie nie mam ochoty z nim rozmawiać. Niech sam przyjdzie i porozmawia skoro mu zależy. Na razie zajmę się sobą jakkolwiek dziwnie to brzmi w odniesieniu do tematu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewna28
Ach te średniowieczne zasady, cieszmy się że już nie obowiązują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym Cię chętnie p********** Nie musielibyśmy zakładać kondoma, ciąża Ci nie grozi! podaj namiary do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"do dziś wielu mężczyzn tkwi po uszy we freudowskim syndromie madonny i ladacznicy. Dzielą kobiety na żony i kochanki, a seks na małżeński i... seks. (...)"Takie podwójne widzenie trzyma się dobrze tam, gdzie rodzina to rzecz święta" - tłumaczy Alina Henzel-Korzeniowska, psycholog, psychoterapeutka. W Polsce (a także np. we Włoszech) wspiera je religijny wizerunek (i katolicki kult) matki dziewicy.(...)" Co ja poradzę, że podnieca mnie to, czego z żoną robić nie mogę? Lubię seks trochę brudny, burdelowy. Z nią takich "świństw" robić nie mogę. Ona jest za czysta". "Wiele kobiet wchodzi w rolę madonny i nawet nie próbuje sprawdzić się w tej drugiej - grzesznicy. Nie mają okazji, nikt tego od nich nie wymaga - mówi socjolog Tomasz Szlendak. - Można przeżyć kawał życia, nie znając prawdy o swoich seksualnych potrzebach. Problem zaczyna się później. Kiedy ona nie chce już być bazą gospodarsko-psychiatryczną swojego męża, kiedy chce się czuć kobietą. Kiedy odkrywa ochotę na "świństwa", których skąpi jej ukochany.(...) Wojciech Kruczyński, psycholog, autor książki "Wirus samotności", twierdzi, że niektórzy mężczyźni uważają, że zdradzają swoje partnerki? "dla ich własnego dobra". Przekonują, że posiadanie kochanki ma służyć podtrzymaniu stałego związku, ratowaniu rodziny. (...) "Jeśli spotkasz mężczyznę, który chce mieć liczną rodzinę, cytuje klasyków i jest konserwatywny w ocenie ludzi (mawia: gospodarna kobieta, prawdziwy mężczyzna, rozrywkowa panna), możesz mieć przed sobą kandydata do podwójnego życia miłosnego" - przewiduje Tomasz Szlendak. Mężczyźni z podwójnym standardem o poprzednich narzeczonych mawiają: "Nie kochałem jej, to było tylko pożądanie". Źle wyrażają się o wolnych, wykształconych kobietach, lecz chętnie nawiązują z nimi kontakt. Mogą być uroczymi i oczytanymi ludźmi, ale zawsze ze skłonnością do hipokryzji: na przykład czytuje z upodobaniem Michela Houellebecqa, co nie przeszkadza mu nazywać go "chorym obscenistą" i "niedojrzałym schizoidem". (...) Jeśli pokochałaś "podwójnego" mężczyznę, czeka cię walka. O zaufanie i o twój udany seks. Najgorsza strategia: przyprzeć go do muru i wypalić prawdę (o zdradzie i hipokryzji) prosto w oczy. Najlepsza: serwować mu prawdę (np. że można być czułą matką i gorącą kochanką jednocześnie) w małych dawkach. Zastanów się najpierw nad własnymi przekonaniami. (...) Rzeczywiście, w stałym związku po paru latach pożądanie maleje. U mężczyzn, ale też u kobiet. Bez względu na płeć ludzie robią wtedy jedno z dwojga. Jedni starają się być wierni, bo kochają, bo się boją, że zdrada zniszczyłaby zaufanie, więź, rodzinę. Inni dochodzą do wniosku, że mają prawo do seksualnej wolności i zdradzają. Wszystko dzieje się najpierw w głowie - w końcu główny organ seksualny znajduje się w mózgu."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo faceci oxdrózniaja miłosc od seksu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez tak jest no byla juz na taki temat jakas sonda uliczna ale sie nie zgadzam z tym chyba :) www.youtube.com/watch?v=1FT_YcldLa4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozliwe ze minelo porzadanie ale nie znaczy ze przestał Cie kochac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a probowalas ubrac sie w cos seksownego? W cos co On lubi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×