mam męża a chce innych

Jak to jest że mam męża a ciągnie mnie strasznie do innych? Pisać gadać cokolwiek. ... czuję potrzebę adoracji kogoś obcego. To takie fascynujące. .. ale boje się że mąż się dowie. Jednak to silniejsze ode mnie. Macie tak? jak sobie z tym radzić?

Normalna rzecz,zycie jest pelne pokus,i najfajniejsze jest to co zakazane...

Masz spore kompleksy?

Ale czy to normalne. Kompleksow raczej nie mam nic mi nie brakuje. ...

Mam dokładnie tak samo, w dodatku kocham męża i bardzo mnie kręci ale lubie też adorację obcych facetów, trzymam się jednak w ryzach nie chce skrzywdzić mojego chlopa

Dobrze ze nie jestem z tym sama. Czasami myślę że jestem straszna egoistka bo mężowi nigdy bym nie pozwoliła na to co sama robie. To jest straszne

Daj spokój, jesteś zamężna a.nie martwa, można zarzucić oko na przystojnym facecie. Powiem więcej, wiem ze mój mąż robi to samo, kiedyś nie wiedział ze patrze, gdy rozmawiał z jakaś dziewczyna na basenie, ewidentnie flirtowal, uśmiechał się itd.nie mam mu tego za zle bo robię to samo, jednak zawsze zachowuje dystans inigdy nie ukrywam ze mam męża. Macie dzieci?bo my biteu i myślę ze jak się pojawia to się zmieni

Jestem juz mężatką 5lat a dzieci nie mamy. A w glowie takie głupoty

sam flirt z innymi to byłby wręcz podniecający dla faceta,np.że pociągasz innych,ale z nim się bzykasz,ale gorzej jak mąż już cię nie pociąga

Szczerze mąż już coraz mniej mnie pociąga. ..

No cóż, ku/res/two jest w genach :)

Proszę tu nikogo nie obrażać

Co prawda,to prawda.Wszystko ma swoją nazwę :)

moj sasiad tez ze mna flirtuje i szczypie po tylku jak maz nie widzi

A w glowie takie głupoty x nie martw sie, miescisz sie w sredniej dla kobiet w twoim wieku

No dzięki za szczerość

drobiazg slonko, zycie masz jedno przeciez, korzystaj, pozniej maz bedzie korzystal jak sie zmarszczysz :-)

I zabawny na dodatek! :*

a ty laleczko jestes do zjedzenia :-) taka lukrowana

To mnie zjedz jak sie nie boisz że będziesz miał po mnie zgage :p

alez skad, zjem cie z przyjemnoscia :-)

Smacznego.... no to czekam ;)

czekaj slonko, czekaj, az sie zmarszczysz :-)

Im starsze wino tym lepiej smakuje...

zgadzam sie jesli chodzi o wina czerwone, ale ten tekst musialy wymyslic kobiety, zeby zrekompensowac sobie to, ze facet w wieku 60 lat znajdzie chetna 20 latke ale na odwrot to juz dosc karkolomne zadanie

Pogadamy jak bedziemy w starszym wieku... roznie to moze być. A teraz jest czas zabawy

roznie to moze być. x jak bedziesz miala sporo siana to moze pojdziesz sciezka cher, madonny itp, kto wie :-) x oczywiscie, baw sie! zeby sie dzialo, przez cala noc :-)

No to ja jestem jakas niedzisiejsza, poniewaz uwielbiam flirtowac z wlasnym mezem, erotyczne podteksty sa na porzadku dziennym, czy w domu czy przez telefon, do tego dochodza pikantne sms-y czy foty nawet :P Owszem, fajnie jest byc adorowannym przez obcych, to mile chociaz mnie specjalnie nie kreci, zwlaszcza, gdy podchody robi jakis zonaty bubek. Nie musze sie dowartosciowywac w ten sposob, bo wszystko, czego potrzebuje mam od swojego meza. ZS-moj drogi, kazdy sie kiedys pomarszczy, zestarzeje, czy to baba czy chlop, grunt to kochac kogos takiego, jakim jest mimo uplywu lat. A gdy jest milosc, gdy dba sie o zwiazek, to jest to jak najbardziej mozliwe z ta jedna jedyna osoba i do poznej starosci.

Moja siostra jest taka jak Ty i uwierz, ze w koncu nozka Ci sie powinie. Siora ma faceta i dziecko (swoja droga jest to zonaty typ, jeszcze sie nie rozwiodl, ma 2 dzieci z tego malzenstwa, ale mieszka z moja siostra i z nia tez dziecko ma). Ale ciagnie ja do wiecznej adoracji plci przeciwnej, wciaz sobie udowadnia, ze jest super i sexy. W jednym czasie flirtowala z 3 typami, jeden z nich mial kryzys z zona. Czula sie bezkarna, bo dojezdzala do pracy 50 km i jej facet nie znal tego towarzystwa. Az w koncu wszyscy sie kapneli, ze taka lasa jest na innych facetow, dostala opinie "szmaty" i bidulka zwolnila sie z praacy w obawie przed tym, ze jej facet sie dowie. Przyszla do mnie sie wyplakac, a ja nie pozostawilam na niej suchej nitki. Ze swoim facetem zrobila sobie drugie dziecko i na razie trzyma w ryzach swoje zapedy do innych mezczyzn.

Nie zamierzam cię obrażać, widocznie tak masz. Przykro mi jedynie, bo ja nie mam męża( a chciałabym), a jestem od ciebie duzo starsza. I ja umiałabym docenić tego jedynego, wystarczyłby mi on ,a Ty jednak nie doceniasz co masz.