Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość123456789

wspólne mieszkanie a finanse

Polecane posty

Gość gość123456789

tak przy okazji tematu wspólnego mieszkania i finansów, poradźcie co w takiej sytuacji. Zdecydowaliśmy z chłopakiem, że zamieszkamy razem, obydwoje mamy swoje mieszkania, ale zdecydowaliśmy, że wygodniej nam będzie u mnie. Tak więc wprowadzamy się do mnie, a on swoje mieszkanie wynajmie. Dodatkowo on swoje już kupił (bez kredytu), ja natomiast spłacam całkiem spory kredyt. Jak się dzielić opłatami w takiej sytuacji? Czy po prostu opłaty za mieszkanie na pół?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale skąd! ty masz płacić za wszystko i jeszcze mu tyłek wystawiać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka19xx
kredyt wiadomo że spłacasz sama bo to Twoje mieszkanie.reszta wspólnie,ale miło by było z jego strony jakby coś jeszcze od serca dołożył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniemnie powinny byc wszystkie oplaty po polowie, on powinien placic wiecej, bo dzieki mieszkaniu z toba moze swoj lokal wynajac i ma z tego dodatkowy przychod, ktorego ty juz nie masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem powinno sie podliczyc przychod z jego mieszkania oraz oplaty za Twoje mieszkanie. I powinniscie placic po polowie oplat i czerpac po polowie z jego przychodu. nie powinien zabierac go calego dla siebie poniewaz rownie dobrze moglibyscie mieszkac u niego a Twoje wynajac. Kredyt jest Twoj i Ty go splacasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry pomysl. Ty splacasz swoj kredyt, wiadomo, ale przychod z wynajmu powinien juz byc wspolny, nie powinien sie facet dorabiac twoim kosztem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam, że skoro dzięki zamieszkaniu u ciebie chłopak ma dodatkowe dochody z najmu, to powinien się nimi z tobą dzielić, wliczając w to spłatę kredytu. Jeśli bez kredytu - to bardzo kiepski układ. Dlaczego on ma się dorabiać sporych oszczędności, a ty masz się zarzynać spłatą kredytu? Wygodniej DLA CIEBIE byłoby zamieszkać u niego. Z wynajmu twój kredyt sam by się spłacał, a ty dokładałabyś się tylko do rachunków - znacznie taniej by cię to wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×