jak to jest CIĄŻA I PROŚBA O POMOC

Przeglądałam dzisiaj gumtree i jestem w szoku. Aż kroi mi się serce kiedy czytam ile osób ma dzieci w drodze, albo dzieci na utrzymaniu i prosi o pomoc. Nie chodzi o to, że krytykuje takie osoby, bo samej mi się nie przelewa i sama dużo dostałam od przyjaciół i rodziny, ale chodzi mi o to - do czego tu doszło w tym kraju ? Matka nie otrzymuje żadnej pomocy na dziecko.... co to jest 77zł miesięcznie ? Kto za to nakarmi dziecko ? Gdzie tu wsparcie, gdzie polityka prorodzinna ? Co się dzieje ? Taka nędza w Polsce, że to aż nie możliwe. Bardzo Nam współczuje Polacy..... bardzo.

Nie ma zadnej polityki prorodzinnej.jak poszlwm do mopsu zalatwic obiady synowi w szkolebto zrobili wywiad alimentacyjny i Pani stwierdzila ze oni nam dadza te obiady ale z urzedu pojdzie wniosek do sadu o alimenty na nas od rodzicow bo oni sporo zarabiaja

o to jeszcze nie słyszałam... ale w sumie to mądry pomysł, skoro Wam nie pomagają

to po co rozkładacie nogi jak potem nie macie czym wykarmic dziecka???

Jak sie nie ma warunków to się na dziecko nie decydujesz. Paczka prezerwatyw kosztuje mniej niż utrzymanie dziecka