Lepiej czuję się z ludźmi starszymi od siebie

Mam 25 lat i najlepiej odpowiada mi towarzystwo ludzi po 30, 40, 50... Z rówieśnikami i młodszymi trudno mi znaleźć język, niestety.

Czy ktoś też tak ma?

No ja tak mam, ale w odwrotną stronę. Sam mam 34 l., a wolę młodsze towarzystwo, zwłaszcza kobiece :)

ja też tak mam:) z facetami starszymi:) też mam 25

Zawsze tak miałaś? Ja, odkąd tylko pamiętam, zawsze wolałam spędzać czas z osobami starszymi ode mnie. Nawet jako dziecko, kiedy zamiast się bawić się z rówieśnikami, przesiadywałam z dorosłymi, słuchając ich rozmów.

TAK:) to się nie opłaca do końca liceum, bycie takim już w dzieciństwie, bo w okresie szkolnym musisz z rówieśnikami:-P no ale ja odkąd poszłam na studia też lubię rówieśników, nie ma z tym problemu;)

Nie ,ja mam odwrotnie ,lubię młodsze towarzystwo.

Tzn. ja też lubię rówieśników i młodszych, ale nie umiem z nimi wejść w bliższe kontakty. Czuję się na ich tle jakaś starsza psychicznie, choć nie sądzę, bym była od nich dojrzalsza. Bliższe mi są ideały, którymi kierowało się pokolenie moich rodziców, oni przynajmniej potrafili się buntować i robili sensowniejsze rzeczy niż my teraz.

do tych naiwnych lasek, któym imponują starsi faceci przejdzie wam :) za kilka lat, jak dupska sflaczeją, zaczniecie lubić młodszych :) tylko nie każdą z was z wzajemnością

tzn że jesteś bardziej dojrzała :)

o, już psycholodzy się odezwali i wróżbici:) witam Państwa:) i co ma mój wygląd do tego co mi się podoba?

Temat dotyczy ogólnie kontaktów z ludźmi starszymi od siebie, niezależnie od płci, a nie tego, że gustuję w starszych facetach.

tzn. ja nie mam tak, że tylko starsi mi się podobają ale to, że lubię z nimi przebywać na to wpływa

kto chce się postarzeć, wybiera starsze towarzystwo kto chce odmłodniec, szuka młodszych proste i logiczne

Czy ja wiem, czy dojrzalsza... Na pewno poważniejsza z natury i bardziej skłonna do zadumy.

chyba odwrtonie? jak otaczają mnie starsi to się czuję... młodsza:-P

nie, nie odwrotnie jak czujesz, że wolisz starsze towarzystwo (wśród którego co prawda jesteś młodsza) to oznacza, że nie pasujesz do młodszego/równieśników czyli mentalnie jestes starsza niz twój PESEL przebywając tylko ze starszymi dodajesz sobie lat na własne życzenie

aha:) no, ale ja osobiście czuję się tak jak napisałam;)

do czasu, kochana, do czasu...

wróżka salomea, kogo witam?

starsi odmładzają się twoim kosztem młodsze towarzystwo wraca im stracony czas ale coś za coś tobie zabiera lata