Becikowe

Ojciec mojego dziecka mieszka w innym mieście i będzie tak jeszcze przez rok. Obecnie sama wychowuje i utrzymuję dziecko (było planowane, ja zgodziłam się na to, bo wiedziałam, że będe mieć dobrą pracę). Ojciec dziecka jest wpisany do jego aktu. Ja umowę o pracę podpisałam w tym miesiącu, dziecko ma 6 miesięcy. Dawniej zarabiałam o wiele mniej, ale żyłam z oszczędności z dawnych czasów. Tak więc moje dochody za lata 2012 i 2013 są bardzo małe, ale za obecny rok będą już dużo lepsze. Uważam, że mam prawo do becikowego, mimo że głodem nie przymieram. Znam całkiem zamożną parę, która dostała. I pytanie: czy mogę wnioskować o uznanie jedynie moich dochodów za 2012/13, skoro sama płacę na dziecko? Proszę mnie nie obrażać - zawsze pracowałam, zawsze sama się utrzymywałam, patologią nie jestem.

Nie, liczą się dochody ojca i matki a najlepiej będzie jak zadzwonisz do MOPS-u, GOPS-u tam gdzie będziesz składać wniosek, osoby pracujące w ośrodku na pewno mają większą wiedze nt. becikowego od wszechwiedzących kafeterianek.

w sumie racja ale się boję. to śmieszne ale boję się MOPS-u - że będą krzywo patrzeć, że ma pracę a wyciąga ręce po kasę, że nie chciałam ślubu itp.

becikowe należy Ci się jak psu buda, zadzwoń i się dowiedź, 1000 zł piechotą nie chodzi, a jak dla Ciebie to żadne pieniądze (oczywiście bez obrazy) to "przechowaj" je dla dziecka np. załóż konto, poza tym teraz masz pracę a za kilka lat może być różnie także zastanów się nad złożeniem wniosku.

becikowe to jednorazowa zapomoga z tyt. urodzenia dziecka, to że nie masz ślubu i masz dobrą pracę nikogo nie powinno obchodzić.

też tak uważam ale jak miesiąc temu tu zapytałam o to samo, zjechały mnie że mogłam upolowac bgatego męża, i że becikowe jest dla patologii :)

spoko, becikowe doszło do patologii obok samotnej matki, żłobka, coś jeszcze?

A kiedy urodziłaś / urodzisz dziecko? to zalezy kiedy zlozysz wniosek. Jak przed pazdziernikiem to licza dochody za 2012 rok, jak po pazdzierniku to 2013.

to ja jestem patologią bogatszą o 1000 zł:) a raczej moje dziecko, ziarnko do ziarnka i zbierze się miarka

patologia to: niskie dochody, matka pracująca, matka niepracująca, żłobek, antykoncpecja hormonalna, okazjonalne picie alkoholu w niewielkich ilościach, samotna matka, samotny ojciec, becikowe, zapomoga, tylko jedno dziecko, więcej niż 3 dzieci. Czyli normalna jest tylko rodzina za ślubami, z 2,5 dzieci, spokojni absynenci, bardzo bogaci, którym nie grozi nigdy utrata pracy. Po urodzeniu normlanych 2,5 dziecka koniec z łóżkiem, a kobieta do pracy, ale jednocześnie ma być z dziećmi. Taki obraz tu mi się wyłania po godzinie pobytu.:) Dziecko ma sześć miesięcy - tak wiem niewiele już czasu na złożenie wniosku, urodziło się w 2013

masz na to rok od urodzenia dziecka, także masz jeszcze pół roku na złożenie wniosku - to dużo czasu:)

Wiesz co, ja jestem teraz na etapie załatwiania becikowego i powiem Ci jak to wygląda. Becikowe to kwota jednorazowa w wysokości 1000zł, należy się każdej rodzinie, której : - wysokość dochodu na 1 członka rodziny nie przekracza 1922,00zł (dochód ten wyliczany jest na podstawie ostatniego roku), czyli jeżeli urodziłaś w 2013 roku, to rozliczasz się za rok 2012. I tutaj generalnie zaczynają się schody - ponieważ musisz dostarczyć wszystkie umowy, które zawarłaś w 2012 roku wraz z pitem 11, oraz rozliczeniem ze skarbówki za ubezpieczenia zdrowotne, chorobowe itd. - matka będąc w ciąży musiała być objęta opieką medyczną nie później niż do 10 tc. Papierów jest cała teczka, jeżeli Twoja sytuacja materialna nie była dobra w tych latach, to złóż też wniosek o rodzinne, nie trzeba do tego żadnych innych papierów oprócz samego wniosku. Także spokojnie dostaniesz becikowe i nawet rodzinne.

aha i jeżeli w akcie urodzenia wpisany jest ojciec, to przy składaniu wniosku musicie być razem - potrzebne są wasze dochody i obustronne oświadczenia.

i dowody :D

mała: ja składałam wniosek, zaświadczenie o dochodach z US za 2012 i zaświadczenie o odliczonych składkach na ubezp. zdrowotne za 2013 z ZUSu, nic poza tym.

zaświadczenie od lekarza oraz akt urodzenia.

no to możliwe, że w każdej gminie jest inaczej, chociaż to dziwne - ale w Polsce wszystko możliwe :D ja napisałam wszystko to co sama musiałam dostarczyć.

aha i jeszcze zapomniałam o zaświadczeniu z Zusu, (które musiałam wyciągnąć stojąc 3 godziny w kolejce, ale to szczegół) o przyznaniu urlopu macierzyńskiego na okres 1 roku.