Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pijany teść zawitał do nas wczorajszej nocy

Polecane posty

Gość gość

Teść udostępnił nam mieszkanie a sam poszedł do swojej kobiety z którą jest od ponad 2 lat. Będąc na spacerze spotkał kolege i poszli się nieźle nawalić. Bał się awantury w nocy i przyszedł do nas. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego ale rzyczył sobie aby przez całą noc było okno otwarte bo jemu gorąco. Synka wieczorem kąpaliśmy, dwa dni temu troszke kasłał, zdarzyło mu się kichać i w połowie lutego to chyba nic dziwego, że kazałam okno zamknąć. Rozumiem przewietrzyć bo sami na dniu i przed snem otwieramy okna ale spać całą noc to przesada. Mąż wchodzi zamyka, teść wstaje otwiera i tak pół nocy. Doszło do kłótni aż w końcu mąż odkręcił klamkę. Rano wstajemy i awantura, że chcieliśmy go udusić.... Zaraz się zleci hejt, że udostępnił mieszkanie to powinnam siedzieć cicho ale przez przesady. Nastepym razem przyjdzie, nasra za przeprszeniem na środek pokoju a ja mam siedzieć cicho bo jego mieszkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
clasic patologic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakie jest pytanie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzyczyl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
życzył* ogromnie przepraszam za mój błąd, który zmienił treść wątku i przez to nikt nie mógł zrozumieć co napisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co spaliscie w jednym pokoju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upapochlastalami chuja
czy tesciu cie w******** czy męza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy teśc spał w osobnym pokoju, czy z wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spał w osobnym pokoju ale co chwile biegł do łazienki za 'potrzebą' zostawiając otwarte drzwi kiedy już wrócił do pokoju. Czuć chłód z okna otwartego na oścież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
juz nie przesadzaj, bo robisz taką tragedię, jakby teść kazał ci spać na balkonie, trzeba było u siebie zamknąć drzwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamkniecie drzwi niewiele daje. I tak jest zimno. Moja tesciowa na noc zostawia otwarte okno w kuchni naprzeciwko pokoju w ktorym my nocujemy gdy przyjezdzanny i tez mnie to w*****a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Następnym razem, ale oby nie było powtórki, zostawcie w pokoju gdzie śpi teść miskę- jak się upił to raz, że się nauczy, że gdyby zachował umiar to by nie wymiotował pół nocy.. Mnie by było wstyd nocować u kogoś i nachlać się tak, żeby wymiotować... Postawcie miskę, rano zobaczy co wódka zrobiła i się opamięta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×