mam maly problem

i nie wiem co robic:: jak bylam na sylfka z chlopakiem zaprosil mnie do tanca facet ktory mi na poczatku wpadl w oko a siedzielismy przy jednym stole, miedzyczasie wymienilismy sobie numer tel. i tak zostalo.Moj chlopak spowrotem wyjechal do norwegi,a ja po paru dniach otrzymalam od niego tel z zaproszenie zaproszenie przyjelam i tak pare razy spotykalismy sie w roznych kawiarniach,poza buzia nic wiecej nie bylo,dopiero ostatnie spotkanie troche mi problem zrobilo, bo zaprosil na nastepne spotkanie do siebie do mieszkania, Nie wiem co mam zrobic bo mam dwa dni czasu na odpowiedz,facet podoba mi sie bardzo,ale nie wiem po co on mnie zaprasza na kolacje ,kiedy wie ze nie jestem calkiem wolna,chyba ze chce sie troche rozerwac i sie ze mna pobawic, Nie wiem jak z tego wyjsc bo troche sobie problem zrobilam,szkoda mi go zostawic bo fajnie z nim lieci czas,a jak by sie chlopak dowiedzial to napewno mnie kopnie w tylek. prosze o dobra rade!!!

A do chlopaka z którym jestes cos czujesz? Ile macie lat?ile ze sobą jestescie?

chlopaka znam prawie dwa lata ale caly czas pracuje za granica,ja juz nascie skoczylam a on jest trzy lata starszy (23) za chlopakiem wcale nie przepadam bo jak go potrzebuje to go nie mam przy sobie

a jeszcze wiekszy blad zrobilam na ostatnim spotkaniu,gdy wracalismy do domu po drodze zaczymal sie w zacisznym miejscu i tak to jakosc wyszlo ze podczas pieszczot wzielam sobie jego plaszka do buzi bo sie tak podniecilam jak mi palcowke robil ze nie wytrzymalam i mu obciaglam ale bez polyku

no to bierz tego du​pka, nawet nie zawracaj głowy porządnemu chłopakowi, bo tylko go unieszczęśliwisz... z du​pkiem będziesz miała se​x, będzie cie popychał i będziesz całe życie biedę klepać. Twój "chłopak" mimo młodego wieku myśli już poważnie o przyszłości rodziny, tyra w norwegii by jego dzieci miały kiedyś dobrze. Ty się kur​wisz, więc rób to dalej, daj chłopakowi poszukać sobie wartościowej dziewczyny i nie zawracaj mu głowy.

ten facet to nie jest zaden d**ek bo jest po studiach i ma stala prace na miejscu,a zarabia troche wiecej od tego jest w norwegi

Burdela to popuść mu szpary

zarabia troche wiecej od tego jest w norwegi ____________________________________ buhahahaha... facet po studiach zarabia kilkanaście tysięcy miesięcznie :D nie rozśmieszaj mnie, nooo chyba, że pracuje jako męska prost​ytutka :P Dziewczyno norwegia to najbogatsze państwo europy - to kuwejt europy, życie tam jest bardzo drogie jak w japonii, ale zarobki sa boskie, nie znam polaka, który by zarabiał poniżej 10K miesięcznie. Resumując tym bardziej nie zawracaj du​py gościowi który haruje w norwegii, a rż​nij sie ze swoim magistrem ile dusza zapragnie, zresztą sama powiedziałaś, że za nim wcale nie przepadasz, więc po co zadajesz tutaj pytanie...