Grzybica czy inna choroba

Witam. Od 3 lat mam problemy ze zdrowiem. Zaczelo sie od bolu brzucha...leczylem sie roznymi srodkami jednak bez skutkow. Wreszcie zrobilem sobie kolonoskopie i gastroskopie i lekarz stwierdzil zespol jelita drazliwego tj.IBS. Jedbak od jakiegos pol roku doszly nowe objawy poza bolami brzucha wzdeciami i ogromnymi gazami. Objawy na dzis: Zawroty glowy, ciagle zmeczenie, cienie pod oczami, bol glowy, brak koncentracji, czeste afty na wargach, strupy/syfy ba glowie, sucha skora. Zrobilem sobie szereg mozliwyxh badan: Krew, mocz, borelioza, tarczyca, antyHCV itp. Oraz odwiedzilem szereg lekarzy: Neurolog, okulista, gastrolog i wszystkie wyniki sa barldzo dobre...wkoncu wybralem sie do psyxhiatry i stwierdzil ze to nerwica i biore leki od pol roku ale bez poprawy.... Wiec moje pytanie brzmi xo to moze byc za choroba...? Proszs o pomoc. Pozdrawiam Andrzej 22lat.

Kandydoza. I kup sobie test na helicobakter w aptece.

Skad taka pewnosc ze Kandydoza ? Czy nerwica to bledna opinia lekarzy ? Mialem wycinek na helikobakter podczas gastroskopii i wynik ujemny.

Prosze o pomoc...

Skąd pewność? Stąd: Zawroty głowy, ciagłe zmeczenie, cienie pod oczami, bol glowy, brak koncentracji, czeste afty na wargach, strupy/syfy ba glowie, sucha skora. Możesz dołożyć sobie do tego. do tego: wypadanie włosów, rozdwajanie paznokci, swędzący o***t, swędzące plecy, swędzące spojówki, stany lękowe, stany depresyjne, płaczliwość. Zapalenia pęcherza, bóle uszu, ciągłe przeziębienia, zawalone zatoki, klucha w gardle itd... Sama to miałam, dziękuję. U mnie żadne badanie tego nie wykryło. Po objawach jedynie. Diagnoza lekarza ok, bo nerwica jest następstwem rozrostu candidy, tylko jest mały problem. Leki nerwicowe i antydepresyjne raczej nie pomogą. Candida cię truje, zżera twoje mikroelementy, steruje apetytem i zakwasza. Poczytaj o niej więcej. Zrób test ślinowy. Znajdziesz opis w necie.

Leczenie wyrzucasz z diety prawie wszystkie węglowodany

czyli cukier, owoce, zboża, do tego ocet,

i całe przetworzone jedzenie.

Dziekuje za pomoc. Wiec nie ma zadnego badanua ktore moglo by potwierdzic kandydoze ?

Wody butelkowanej też nie pij.

Jest badanie mykologiczne, ale nie zawsze wychodzi. ciągle mi tu spamuje, wklejam po jednym zdaniu.

Odkwaszają i zawierają probiotyki. Gdybys czegoś nie mógł jeść, bo jelito będzie bolało, musisz to czymś zastąpić, czyli np nabiał większa ilością warzyw, ale na pewno nie węglowodanami. Do tego ziółka olejki grzybobójcze, soda, srebro koloidalne, proszek zasadowy, czosnek, możesz spróbować leczenia typowo farmakologicznego, ale wątroba może dać do wiwatu. I jedna z najważniejszych kwestii. Zaczynasz oczyszczać cały organizm z syfu. Oczyszczanie z metali ciężkich, z kamieni, kwasu moczowego, toksyn itd. Przepisów jest dużo. Napisałam chyba wszystko, jak się będziesz chciał wyleczyć to się wyleczysz. ; Jeszcze jedno. Badania na pasożyty jeszcze byś musiał zrobić. Bo dają podobne objawy, ale że masz te afty to ja stawiam na candidę, a możesz miec jedno i drugie.

Test slinowy wykonalem 2 razy juz pare dni wczesniej. Oto wynik: Po napluciu do szklanki w przeciagu 10-15 sekund tworzy sie sznur odnog ciagnacych sie do dna i tam opadajac. Po jakis 10 minutaxh test wyglada tak ze na gorze zostaje odrobina sliny a na dnie formuje sie chmurka sliny a w srodkowej strefie zostaje pare drobinek sliny. Jak to intepretowac ?

No! Weszło wszystko:) Nie ma za co. Wiem jak człowiek funkcjonuje przy tym dziadostwie. a raczej nie funkcjonuje. Najważniejsze to nie karmić grzyba, odkwaszać się i wyrzucać toksyny.

Te nogi to candida. Im są grubsze i jest tych odnóg więcej, tym silniejszy rozrost. Mnie się to sprawdzało. W miare leczenia odnogi były coraz mniejsze, w tej chwili ich nie ma. Coś się u góry trzęsie, ale to już chyba jest ok. Jak sie nauczysz obserwowac organizm to będziesz wiedział co pomaga co nie, leki trzeba często zmieniac, bo się candida szybko na wszystko uodparnia. Dlatego najlepiej jest ją zagłodzić.

TO mam sie kierowac samym wynikiem ze sliny w szkalnce wody ?... ja juz od 3 lat jestem wrakiem.czlowieka i coraz gorzej sobie daje rade...nieeirm co juz o tym wszystkim myslec ;/

Ja nie miałam wyjścia. Jak mi w badaniach nic nie wychodzilo, nawet ASO było idealne, jedynie OB było 1 i białe krwinki lekko powyzej normy. Po objawach znalazłam, co mi jest, a test był niejako potwierdzeniem. Przypomnij sobie czy nie brałeś te ok 3 lata temu jakiś antybiotyków. Czy nie było więcej stresu. Ja mam zagrzybione mieszkanie. Więc główna przyczyna mojej kandydozy to ściany. Jak cię dopadło, trudno, trzeba z tym walczyć. Jak sam się za to nie weźmiesz, to raczej nikt ci nie pomoże. Lekarze różnie do problemu podchodzą. Jedni pomogą, inni wyśmieją. Zacznij od odstawienia cukrów, zbóż. A przynajmniej cukru. Kup sobie olejek oregano, liść oliwny, kwas kaprylowy cokolwiek naturalnego na grzyba, tylko uważaj na drogie zestawy typu paraprotex. Dobre profilaktycznie, lub dla osoby dość dobrze podleczonej. Zobaczysz czy będzie poprawa. Dotleniaj się. Jak masz w pobliżu grotę solną, to idź dwa razy w tygodniu, wycisza i odkwasza. Na nerwy to coś lekkiego, ziołowego. Wiem, jak się czujesz, człowiek w pewnym momencie nie wyrabia i chce mu wyć. To chyba najłagodniejsze określenie.

Napewno mialem wiecej stresu i antybiptyki tez jakies byly. Ale one byly stosowane juz gdy sie zle czulem a przed zlym samopoczuciem raczej tylko przy jakis powaznych chorobCh byly antybiotyki...wiec.juz sam niwiem...a czy odchudzanie w okresie dojrzewania moze byc przyczyna ?

Odchudzanie raczej nie, a raczej zależy jak się odchudzałeś. Wszystko co doprowadza do wytrzebienia dobrej flory w jelitach może prowadzić do kandydozy. Nawet zwykły stres, czy plomby z algamatu. Zrób tak. Nie myśl o przyczynach itd. Teraz to bez sensu, tylko ci myśli niepotrzebnie zajmie. Ułóz sobie plan leczenia pod kątem kandydozy i zacznij go realizować. Po prostu się skup na własnym ciele. Poczytaj o ssaniu oleju słonecznikowego i od tego zacznij oczyszczanie. Oczyszczą ci się zatoki z ropy, gronkowca i stanów zapalnych i bóle głowy powinny nieco zejść. Oczyścisz tym również krew. Na oczyszczanie nerek jest mnóstwo sposobów. Wszystko się da tylko trzeba się za to zabrać bez wymówek. Ten proszek zasadowy kup, jest to zestaw minerałów których ci brakuje. Więc też uspokoi. Jak sobie wszystko poukładasz, zaczniesz leczenie, zbierzesz więcej informacji to wtedy znajdziesz przyczynę i oprócz wielokierunkowego leczenia poświęcisz troszkę więcej uwagi przyczynie.

Hmmm ale skad mam.miec pewnosc ze to kandydoza ? Choxzi mi tu ze takie leczenie jest bardzo dlugie i czy moje wyrzeczenia nie beda bezsensu bo okaze sie ze to nie to i nic nie przejdzie...tzn moje dolegliwosci...mam juz ich dosc...tego zmeczenia zawrotow i problemami z jelitami...

Ja pier..... Czy moje wyrzeczenia nie pójdą na marne.... Chlopie to co teraz piszesz o wyrzeczeniach, leczeniu to wiesz co to jest? Typowe myślenie grzybiarza. Kopa w d**e dostaniesz wiesz? Co ci szkodzi na 2 tygodnie odstawic cukier i kupic jeden suplement? Poprawę się widzi od razu, po 3-4 dniach. Wszystkie badania w moim przypadku były ok i co? Na co miałam zwalić moje nerwice? Stwierdzić że jestem popie...olona? Że wymyślam sobie choroby? Szukałam, szukałam aż znalazłam. Sama. Napisałam ci już, będziesz chcial się leczyć to się wyleczysz. Nikt tego za ciebie nie zrobi. Napisałeś mi ze sie odchudzales i wiesz co ci teraz powiem? Że gdybyś się teraz chciał odchudzac to byś żadnego problemu w odstwieniu cukru, mąki, owoców nie wiedział. Jakby trzeba bylo to byś na jogurtach przeżył, a jak chodzi o leczenie to krecenie nosem. Sorry, ale taka jest prawda. To zaobserwowalam, będąc na dość restrykcyjnej diecie i siedzą tu na forum.

Ja sie naczytalem ze na poprawe stanu trzeba czekac pare miesiecy lub nawet rok...dlatego mysle w ten sposob ze sie obawiam ze nie pomoze.... ;/ wiec moge jesc nawet same jogurty naturalne ? Jakie suplementy do tego ?

Antek czytaj ze zrozumieniem z tymi jogurtami. To jest mój ostatni wpis. Wszystko napisałam wcześniej. Odpowiadając na pytanie o poprawę. Tak będziesz czekać na efekty leczenia kilka miesięcy jeśli będziesz dokarmiac grzyba. Twój wybór jak się będziesz leczyć, czy zajmnie ci to 3 miesiące czy 3 lata. Ja ci podałam swoje sposoby i nic więcej nie mam do dodania. Albo się zastosujesz albo nie. Brutalna prawda: twoje chorobsko, twój problem.

Wiec prosze daj mi swoje wskazowki raz jeszcze .

BŁAGAM O POMOC!!! Mój problem zaczął się 3 tygodnie temu kiedy zachorowałam na zapalenie uszu. Dostałam antybiotyk na tydzień dość silny a tydzień przed tym brałam antybiotyk na gardło. Nie brałam żadnych leków osłonowych nie zdawałam sobie sprawy z takiego zagrożenia. W piątym dniu brania antybiotyku zauważyłam, że swędzi mnie o***t nie mocno, ale dało się to odczuć. Od razu odstawiłam antybiotyk i posmarowałam o***t maścią clotrimazolum. Był weekend więc nie dostałam się do lekarza, ale zaraz w poniedziałek poszłam i dostałam takie zalecenia: płukanie w kalium, probiotyk doustny i dopochwowy i smarowanie clotrimazolum. Dodam jeszcze że gdy szłam do lekarza infekcja była już też w kroku.. To co zalecił lekarz ogólny nic nie dało więc poszłam do ginekologa na nfz był to nowy lekarz dla mnie, ale nie było innej możliwości. Od niego dostałam mycosyst 50mg tabletki 1 na dzień przez tydzień + to co do tej pory. Nic nie pomogło... W końcu poszłam dp drugiego ginekologa dał mi maść triderm też nic... chodziłam tak po lekarzach aż w końcu zrobiłam prywatnie posiewy, ale ponieważ mieszkam w małym mieście nie ma nawet mykogramu. W każdym razie wyszło mi tak: z wymazu z o***tu candida spp pojedyncze kolonie mocz czysto i czekam jeszcze na posiewy wymaz z pochwy i o***tu ale z mykogramem aktualnie jestem kilka dni na tabletkach fluconazole? coś taiego przepisał mi je lekarz rodzinny 100mg 2 razy dziennie przez 2 tygodnie ale jutro będą wyniki i mam do niego z nimi się zgłosić. W między czasie zrobiłam też wymaz z gardła a tam mi wyszła candida albicans z jednym +. Dodam do tego też że podejrzewam, że grzyb siedzi w uhu bo po odstawieniu antybiotyku brałam krople do ucha przez tydzień tak jak kazał lekarz i one nic nie dawały a jak poszłam do laryngologa to dostałam takie ze srebrem i one niby są na infekcje gzybicze i bakteryjne i troche mi pomagają. Myślę, że mam grzybice ogólnoustrojową, ale nikt nie traktuje tego poważnie. Jestem naprawde załamana rodzina nie wie jak mi pomóc. infekcja się powiększa jest już na zewnętrznych wargach sromowych i w okolicach o***tu.. Nie wiem co robić mój lekarz mimo tego, że wie o antybiotykach bo sam je przepisał broni się i nie dopuszcza takiej myś;i że to przez antybiotyk. Mam dość naprawde. Myślę że nie wygram z tym bo nie moge znalezc nikogo kto zajmie sie tym na powaznie póki jest jeszcze czas.. a może już nie ma bo moze branie fluconazolu wczesniej (50mg) zakłóciło wynik i ak naprawde grzyba jest dużo

czosnek

3 ząmbi dziennie i to polski bo chinski jest słabszy i napromieniowany by nie kiełkował

rozmawialem ze swoim psychiatra i powiedzial tak: jesli mialbym kandydoze to te objawy to nie wszystko bo powinienem miec sluz w kale, caly jezyk oblozony nalotem itp. a jesli miala to byc nietolerancja pokarmowa to bym nie mogl funcjonowac tylko bym lezal w szpitalu i mial krawienia z o***tu itp. a jesli bylo by to zapelenie jelit to moglo by to byc spowodowane nerwica... aha i powiedzial jezzcze ze niepobierali mi wycinka z jelita bo nie widzieli zadnej zmiany z ktorej mozna by pobrac wycinek wiec stwierdzili ze to IBS sam juz niewiem co mam myslec.... powiedzial mi psychiatra ze to napewno nerwica i mam nie szukac innych chorob bo sobie je wkoncu wmowie.... ale nieiwiem jak mam ich nie szukac i nie srtarac sobie pomoc skoro lecze sie psychiatrycznie a nic nie pomaga i wciaz czuje sie tak samo.... pomozcie...

Czesc, wiesz te porady na kandide sa bardzo madre. Radzilabym Ci sprobowac I zobaczysz jak sie poczujesz.To powszechny problem wspolczesnie, nie odzywiamy sie naturalnie. Moge Ci poradzic branie srebra koloidalnego, Dawki sa 1 lyzeczka 2 razy dziennie w wodzie przed jedzeniem. W ciezkich przypadkach ludzie biora o wiele wiecej. To jest bardzo skuteczny sposob na wszelakie zakazenia. Poprawa moze byc po miesacu, ale trzeba brac moze z rok , z przerwami po kilka dni.