Gość ale na kompa to jest Napisano Luty 23, 2014 A nie lepiej ratować przed wyrzuceniem? Albo myśleć, zanim się coś wywali? Raczej nie przeleżały te bułki w śmieciach dwa tygodnie, a wyrzucając je dzień wcześniej raczej miałaś świadomość, że krucho z kasą i szamą... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sie zapytuje Napisano Luty 23, 2014 ja większość ubrań musiałam "donosić" po starszej siostrze, nigdy nie byłam na koloniach czy obozie - ale to mi nie przeszkadzało jakoś szczególnie. Bardziej drażniły mnie te ubrania:D Tym bardziej że miałam całkiem inny gust i wszystko musiałam sobie przerabiać;/ No i nie było za bardzo prezentów na święta, dostawaliśmy po czekoladzie, czasem coś do ubrania (rajstopy, czapka albo szalik). Ale zawsze było co jeść, nigdy jako dziecko nie byłam głodna, jak było bardzo krucho to mama wiozła mnie i siostrę do babci na wieź i tam byłyśmy przez kilka tygodni a czasem nawet miesięcy. Na wsi zawsze było co jeść, a mama w tym czasie odkładała jakieś grosze... Pamiętam jak na wsi też zaczęło być biednie, trzeba było sprzedać konia i krowy i zostało tylko kilka króli i kur, a w mieście było nie lepiej, bo mama zaczęła pracę na zmiany, a ojciec poszedł siedzieć. Wtedy babcia wymyśliła nam potrawę - chleb z jabłkiem (normalnie jabłko pokrojone w plastry i chleb), albo gotowane jabłka, jabłka prażone i tak większość posiłków, ponieważ jabłek było kilka worków z sadu :P Ale naprawdę nie wspominam tego jakoś traumatycznie, miałam może z 4 lata wtedy i nie bardzo wiedziałam czemu ciągle jemy jabłka a smak dzieciństwa to dla mnie właśnie ten chleb przegryzany jabłuszkiem :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Seraphinka1 Napisano Luty 23, 2014 Bieda każdy ma swoją jak widzę po znajomych i niekoniecznie w materialnym tego słowa znaczeniu.Rodzice alkoholicy,brak zdrowia to tylko niektóre przykłady.U mnie kiedyś było dobrze ojciec pracuje za granicą zarobki były o wiele lepsze i pracy było też dużo, dziś zjechało się pól europy jak nie lepiej i kryzys nastąpił w międzyczasie oszczędności który zgromadził (na remont mieszkania) zostało ukradzione, matka się zapożyczała bezmyślnie bo było jej mało(nie jakoś kolosalnie ale jednak) ojciec spłacił do tego zadłużyła mieszkanie gdzie też trzeba było spłacić i co na dzień dzisiejszy nam zostało: mieszkanie kawalerka przedzielona na 2 pokojowe bo była duża niewyremontowana brak paneli (gumoleon) brak płytek w łazience jak w jakichś slamsach wstyd kogokolwiek zaprosić ze znajomych chociaż oni wiedzą ale jakoś mi wstyd po prostu żeby tak wyglądał dom.Matka bez wykształcenia o inteligencji dziecka siedziw domu i pracy nie ma do tego jeszcze mam brata nieletniego który w cale do pracy się nie kwapi bo niby gdzie a ojciec śle pieniadze nam na alimenty i mi na uczelnie abym skończyła miała lepsze życie była wykształcona i co pilnuje rachunków muszę mieć na dojazdy i jeszcze musze utrzymywać z tego matke i brata bo co jak w domu lodówka świeci pustkami a jeść coś przecież trzeba i atmosfera grobowa... Mam dość tego ale tłumacze sobie że może jakoś to si,e wszytsko ułoży że będzie lepiej żeby móc jakoś funkcjonować że ludzie mają gorzej nie raz jemy kluski lane z solą bo nie ma co bo pieniędzy ciągle brak i tak wegetjemy od pierwszego do pierwszego to smutne nic sobie nie kupujemy żadnych ciuchów wszytsko stare już zniszczone ale trzeba chodzić bo co, kosmetyki aby najpotrezbniejsze z najniższych półek żadnych wakacji żadnych nadziei na to że będzie lepiej chodz się nie poddajemy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mimiszka Napisano Luty 23, 2014 ale na kompa to jest - ja te bułki uratowałam w kuchni biura, które sprzątałam, wyrzucili je tamtejsi pracownicy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ale na kompa to jest Napisano Luty 23, 2014 => sie zapytuje - "na wieź", serio?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sie zapytuje Napisano Luty 23, 2014 => sie zapytuje - "na wieź", serio?? x "s" i "x" są bardzo blisko na klawiaturze kochana:) Robię dużo błędów ort. ale takie kwiatki to czysty przypadek :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 23, 2014 Jakas debilka chwali sie ze zrobila 3 prowo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 23, 2014 Zbieralam pety,butelki za butelki moglam kupic chleb.Kotlety z ryzu bo byl dodalam pasztet z puszk drobiowy,mieso z budki dla psow Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 23, 2014 Linoleum w domu to zaden wstyd tak mieszkam bo mi sie podoba tak samo plytki w lazience.Stac mnie nie zakladam bo nie lubie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 23, 2014 ja nosze rzeczy po tatcie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 23, 2014 mam słabego laptopa, to upokarzające Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 23, 2014 mam słabego laptopa, to upokarzające Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 23, 2014 nie mam biedy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość monikamonikamonikamonikamonika Napisano Luty 23, 2014 idiotyczne sa te wasze teksty w stylu: "ale na kompa to jest", "ale na internet stać", bo przeciez gdyby nie mieli tego internetu to ani cv nie wysla ani nie zbajda pracy, zupelnie odcieci od jakiejkolwiek kultury, ani dzieci lekcji nie odrobia, bo teraz trzeba odrabiac przez kompa i takich przykladow mozna wymieniac i wymieniac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 23, 2014 tez tego nie rozumiem, moze sadza po sobie bo maja jakies drogie nowe laptopy, jak mam zwykły stacjonarny PC co nie jest wart 100 zł, monitor dostałam za paczke kawy... kiedys słyszałm porade, zeby laska sprzedała komputer co był wart 50 zł i ze bedzie miałą na bułki... LOL A nie miała pracy, wiec miala zamienic komputer na kilka bułek i nie miec mozliwosci szukania pracy ... jacy ludzie sa głupi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 23, 2014 duzo pisac nie chce wracac przypominac,teraz tez bywa roznie,trzymac sie najdalej od chwilowek bo one pograzaja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 23, 2014 duzo pisac nie chce wracac przypominac,teraz tez bywa roznie,trzymac sie najdalej od chwilowek bo one pograzaja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 23, 2014 kto doswiadczyl biedy bedzie szanowal kazda zlotowke ,jest przyslowie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 23, 2014 kto doswiadczyl biedy bedzie szanowal kazda zlotowke ,jest przyslowie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 23, 2014 Ja nosze do szkoły rzeczy z pracy taty bo są za darmo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 23, 2014 hallo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 23, 2014 dalej ciekawe to Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 23, 2014 Seraphinka z jakiego województwa jesteś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 23, 2014 Bo może mogę pomoc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 23, 2014 tez jak byłam mała chodziłam w powyciąganych, starych ciuchach, ale szczerze, wtedy było trochę inaczej, dzieciaki w podstawówce nie ubierały się jak na wybiegi, zakładało się cokolwiek bo liczyła się zabawa i spędzanie czasu z przyjaciółmi.. Więc to mnie tak nie bolało Ale zawsze mi było szkoda że nic sobie nie mogę kupić w sklepiku szkolnym chociaż prawie każdy od czasu do czasu coś kupował, a ja nie miałam praktycznie nigdy grosza. Nie miałam też swojego rowera tylko po rodzeństwie, a niemal wszyscy wtedy dostawali na komunię. Na komunię zresztą miałam tez ubranie po rodzeństwie, które trochę się różniło bo reszta miała zamawiane wspólnie i wstyd mi było, że tylko ja mam inne. Na wycieczki szkolne prawie nigdy nie jeździłam, a jak już to zawsze musiałam żydzić i się pilnować, nie wydawać na głupoty bo miałam malutko kasy, podczas gdy wszyscy sobie kupowali pamiątki co chwilę, słodycze itd., nieraz udawałam, że nie mam ochoty np na lody bo mi było szkoda pieniędzy. WIecznie miałam najtańsze zeszyty, których papier był raczej szary niż biały ale to mi za bardzo nie przeszkadzało :P Najgorsze było to, że rzadko miałam coś nowego i ładnego, i raz się zdarzyło, że dostałam prześliczny breloczek metalowy, nic specjalnego ale dzieci takich nie miały, taki porządny i masywny, byłam z niego dumna, aż któregoś dnia koleżanki zabrały mi go i poniszczyły tak, że był cały zarysowany i wyglądał jak brudny.. Ale mi było przykro wtedy masakra, chyba się nawet poryczałam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Seraphinka1 Napisano Luty 23, 2014 Dajemy sobie rade uważam że nie mam co narzekać przyjdą wakacje to i praca się znajdzie zarobie na swoje potrzeby.Myślę że pomocy potrzebują biedniejsi ode mnie samotne matki,emeryci którzy szukają po śmietnikach wystarczy się rozejrzeć wokół siebie.Dziękuję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 23, 2014 ja jem ze śmietnika :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 23, 2014 ach, no i u mnie się nigdy urodzin w domu nie obchodziło, że już nie wspomnę o robieniu imprezy urodzinowej, był w domu jakiś tort życzenia i tyle. Ale tego też mi nie brakowało, jakoś do dziś nie mam parcia na obchodzenie urodzin. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Seraphinka1 Napisano Luty 23, 2014 Widzę że ktoś się podemnie podszywa!!!!! Mój mail jest z podziękowaniami jescze raz serdecznie dziękuję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Seraphinka1 Napisano Luty 23, 2014 Pierwszy raz się ktoś podemnie podszywa! Ludziom musi się nudzić nie pisałam tej widaomości odnośnie województwa,dziękuje jeszcze raz :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach