Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stephenkingking

czy zdecydowalybyscie sie na drugie dziecko w takiej sytuacji prosze o odpowiedz

Polecane posty

Gość gość
Wiecie mam kolezanke ,ktora wraz z mezem I 3 dzieci mieszka u mamy w jednym pokoiku ,w 2 pokoju mieszka jej mama( tata nie zyje.) z uczaca sie siostra. Kolezanka twierdzi ze wszystkie dzieci planowala, a do 30 jeszcze jej daleko. Z kolei mam kolezanke ktora z mezem I 4 dzieci mieszkaja u tesciow , tesciowie w swoim pokoiku a im oddali 2 pokoje no I maja pieska , aha tesciowie do swojego pokoiku kupili sobie lodowke , bo co nie kupili to w zaraz I tego nie bylo. Obie rodziny ciagna tylko zapomogi , nikt tam nie pracuje, wiec mieszkan sobie nie kupia. I tak prawde mowiac to takich rodzin znam naprawde wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale na co Wy czekacie? Przecież po śmierci teściów będzie tylko więcej o jeden pokój to i tak Wam ciasno będzie. Dzieci nie będą miały własnego kąta, zwłaszcza jeżeli zdecydujesz się na drugie, to między dzieciakami będzie minimum 9 lat różnicy, to jak to sobie wyobrażasz? Nastolatek i kilkulatek w jednym pokoju? A zapytaliście teściów co oni na Wasze drugie dziecko? Przecież to też obciążenie dla nich. Na stare lata spokoju nie mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matko, to my mamy 3 pokojowe mieszkanie i na pewno nie będę chciała 2giego dziecka, bo jest wg mnie za mało miejsca i byśmy się gnieździli, a ktoś na jednym pokoju ma dylemat... Wg mnie każdy ma prawo do odrobiny prywatności. Syn ma swój pokój, my swój, no i zostaje jeszcze jeden wspólny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to jest głupota czekanie aż teście umrą, żeby mieć własny dom. Przecież zapewne to jeszcze jakieś 20 lat albo i więcej. I wy z nastolatkiem w jednym pokoju będziecie? Nie wyobrażam sobie spać np z 17 w łóżkach obok siebie. Zero dyskrecji dla was i dla dziecka. My prawie 2 lata byliśmy z dzieckiem w jednym pokoju, nie wyobrażam sobie tak całe życie, a z dwójka to już wogóle. Pracujecie oboje? Nie pomyśleliscie wcześniej żeby sobie coś pobudować nawet małego z 3 pokojami lub kupić? Jak mozecie mówić, że macie swój dom, ale to dopiero jak teściowie umrą? Wygodnie wam tak w jednym pokoju ze wszystkim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka zniknęła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka stwierdziła że nieprawomyślnie piszemy, że ma luksus w postaci jednego pokoju i nic zmieniać nie chce. aha i że ma męża pożal się Boże cudownego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×