Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Gdzie się mamy spotykać?

Polecane posty

Gość gość

Znowu u mnie? :( kolejny facet, mieszka u niego matka:( tylko mamy się spotykać u mnie? Poprzedni mieszkał z...matką. To są b. Dojrzali faceci. Nie zgadzam.się na spotkania i obiadki u mnie! To mnie kosztuje, nie zarabiam wielu tysięcy, a obecny śpi na kasie, a spotykać nie mamy się gdzie. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daruj sobie głupie komenty!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
śpi na kasie ? i nie wynajmie mieszkanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie myślę organizować tylko spotkań u mnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i co facet ma specjalnie wynajac mieszkanie zostawic matke sama bo ty chcesz z nim byc sam na sam ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się spotykajcie na mieście. Kino,teatr,park,muzeum to zależy skąd jesteście i co tam jest w waszym mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kaz mu wynajac pokoj w hotelu, albo niech wysle mamusie do sanatorium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam lodówkę. Dlaczego mam odstępować jedną półkę, wcześniej mieli swoje lodówki, jestem niezamożna i chcę mieć miejsce, oni są spoko, ale zajmują półkę, a i obok jest szafka. Tak mniej więcej brzmiał Twój post autorko. Napisz coś konkretniej i jasno, chociaż wydaje mi się na pierwszy rzut oka, że o takich sprawach po prostu powinnaś szczerze z tym facetem pogadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja k***a mam gotowac, szykować i się kosztować tak!???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1szy mieszkał z matką, koszmarne warunki, ok. Spotkania u mnie! TYLKO U MNIE!!! 2 za granicą, w PL spotkania u mamusi z mamusią i u mnie!!! 3 ma duży dom, ale matkę wziął do siebie po śmierci ojca, tez mają byc spotkania tylko U mnie?!!!!! Mam podawać, szykować obiadki kawki cos do kawki!? To kosztuje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie możecie się spotykać czasem u niego, ale np tak, żeby się ta matka nie wtrącała? Przecież nie wszystkie są wścibskie, może jakby z nią pogadał.. Zresztą po prostu pogadaj z nim powiedz ok, idźmy do mnie ale Ty wymyśl co robimy/załatw jedzenie, wiadomo że powinno być z dwóch stron staranie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niby krótko się znamy, ale skoro juz u mnie bywamy, to chyba u niego takze, prawda? Byc możemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i co z tego ze z matka mieszka/:P a mzoe on nei chce cie poznac ze swoja matksa?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po jakim czasie powinien mnie z nią poznać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pierdziele, czy Ty masz w pełni polskie korzenie, bo jakiś dziwny Twój język jest...? Ale tak, jak najbardziej powinien Cię zaprosić do Ciebie a jak nie to sama zapytaj może byśmy poszli do Ciebie czy coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi się wydaje że skoro z nią mieszka to powinien Cię zaprosić do siebie jakoś po 4, 5 spotkaniach u Ciebie, maksimum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.33:D ja tez pierdziele, twoj język jest boski. Powinien ciebie zaprosić do Ciebie! Masz polskie korzenie, bo twoj język jakis dziwny jest!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Liczyłam, ze może jakis wspólny wyjazd weekendowy, cos wspominał, ale juz nic nie mówi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak głupie to mu ciągnij w krzakach i nie jęcz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe faktycznie czeski błąd zrobiłam, ale u autorki rozbraja mnie składnia i skróty myślowe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do "polonistki" z koziej d**y-"moze bysmy poszli do Ciebie, czy coś":D ale znafffczyni epistole cedzi:D i przygania garkotluk komuś! Jakież to polskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W odpowiedziach się nie staram, piszę na tyle, żeby było krótko ale jasno, chodziło mi o to, że jeśli ktoś już chce porady to przydałoby się nakreślić sytuację w miarę jasno, a wątek jest napisany tak, jakby ktoś w złości wyrzucał z siebie zdania, to po prostu zniechęca bo nie wiadomo dokładnie o co chodzi. Ale okej, czepiam się faktycznie, piszcie jak chcecie, w końcu to forum a nie portal literacki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrzy ludzie, poradzcie pliss...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×