Dziewczyny do którego tygodnia ciąży byłyście w stanie same się ogolić

oczywiście chodzi mi o golenie miejsc intymnych, ja jestem w 30tc i już ledwo daję radę się tam ogolić, zawsze się tam goliłam i ciężko mi wyobrazić sobie, że teraz przez 2 miesiące nie będę się golić i będę mieć tam busz. Chyba będę musiała męża prosić o pomoc, aczkolwiek jest to trochę krępujące :) A Wy do kiedy byłyście w stanie same się ogolić ? :)

Temin porodu minął 2 dni temu a ja nadal jestem w stanie sie sama ogolic, nie wiem w czym problem... Nie dosiegasz? Mi brzuch zasłania ale gole sie na wyczucie ;)

no właśnie chodzi mi o to, że mi też brzuch już zasłania i nie widzę nic tam heh i golę się na wyczucie i trochę to dla mnie wkurzające :) pewnie golę się już niedokładnie, a tu jeszcze 2 miechy zostały więc nie wiem jak brzuszek jeszcze urośnie i czy w ogóle będę w stanie dosięgnąć :)

Dosiegniesz jakos :) Racja, na pewno golisz sie niedokladnie, ale lepsze to niz zapuszczac :P Przed porodem i tak trzeba byc ogolonym mniej wiecej. A ja wole zrobic to sama w domu niż mają mnie golić w szpitalu. Troche nieywgodnie i nameczyc sie trzeba ale co poradzic... :)

Dosiegniesz jakos :) Racja, na pewno golisz sie niedokladnie, ale lepsze to niz zapuszczac :P Przed porodem i tak trzeba byc ogolonym mniej wiecej. A ja wole zrobic to sama w domu niż mają mnie golić w szpitalu. Troche nieywgodnie i nameczyc sie trzeba ale co poradzic... :)

Dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam, miłych snów i szczęśliwego rozwiązania życzę :)

Mnie mąż golił :) mieliśmy niezly ubaw przy tym i nigdy nie bylam lepiej ogolona :p

Nie pamietam. To było prawie 3 lata temu, ale chyba do końca 8 miesiaca. Pamiętam tylko, że w 33 tygodniu miałam kłopot z wiazaniem butów.

do konca z lusterkiem

Popieram goscia wyzej, lusterko :) urodzilam 2 tyg.po terminie,brzuch spory ale z lusterkiem dalam rade :)

Dzien przed porodem sama sie ogolilam. Lusterko i jazda, trzeba sobie radzic.

Ja dzien przed porodem golilam sie bez lusterka jechalam na ślepo pewnie nizbyt dokladnie ale afrykańskiego buszu nie bylo:D

Ja tez na slepo :) ale jestem przyzwyczajona, mam wade wzroku wiec bez okularow i tak nie wiele widzialan wiec zawsze na wyczucie

Do dnia porodu w 40tygodniu

Do konca golilam sie sama. Po 30 tygodniu bralam lusterko, stawialam w wannie i jakos szlo. Nie wyobrazam sobie zeby maz mnie golil bo balabym sie ze mnie zatnie ;)

Do samego końca.O 4 rano się ogoliłam a o szóstej jechałam rodzić.

do końca, goliłam się do cesarki, na wszelki wypadek krocze też. Miałam 110 w brzuchu i ważyłam 72kg.

Dziś zaczynam 33tc i nadal robię to sama, już brzuch mi wszystko przysłania ale golę się na czuja i nic sobie jeszcze nie podrażniłam, jak ktoś się tak boi to można wziąć lusterko

Ja jestem w 39 i sama się golę na "czuja" bez lusterka, pod prysznicem. Mam mało włosów i bardzo słabe więc mogę tak działać ;)

41

Bylam po terminie jak szlam na porodowke, mialam gigantyczny brzuch(115cm),taka,pilka,bo dziecko sie tam ulozylo,a z tylu nawet nie widac bylo,ze w ciazy jestem i sama sie golilam najpierw mial zrobic to maz,ale mimo,ze ma wprawe w goleniu siebie to jakos mu nie szlo i sama sie ogolilam,czasami wspomagalam sie lusterkiem.

Ale jaja. Dziewczyny wy tak na serio z tym goleniem? Wszystkie tu jak jeden mąż w pornobranży pracujecie? Czy o co kaman? Nie szkoda wam czasu na takie głupoty?

nie gościu ale włosy przeszkadzają to po pierwsze, a im bliżej porodu tym większe ryzyko, że pochlastają mnie w szpitalu, a wolałabym golić się sama, bo że włosów do porodu masz nie mieć to pewne :)

A to trzeba w branży porno pracować żeby się golić? Ja jestem w 27 tc i jeszcze coś tam widzę jak się mocno wychylę ale wygodnie juz nie jest :) Męża chyba nie będę prosić bo bałabym się, że mnie skaleczy. Pozostanie wyczucie albo lusterko.

Ja się całą ciążę goliłam na wyczucie, codziennie. Do tego tak skutecznie, że jak mi niespodziewanie cc robili 3 dni przed planem, to byłam wygolona idealnie i nic nie trzeba było poprawiać.

Ja rodziłam nieogolona, nie życzyłam sobie. Oczywiście jak się okazało, że cc, to pole cięcia przejechała raz polożna, niestety. Teraz tam gdzie miałam delikatny niewidoczny meszek, rosną ciemne grube kłaki, tyle pożytku z tego tylko, że zasłaniają bliznę po cc.

do 9, nie wiem co to za różnica niby. nawet jak mi nic nie zasłania, to przecież i tak zawsze sprawdzam palcami czy jest gładko. trzeba być straszną ofermą, żeby nie poradzić sobie z czymś tak prostym

a ja uzywam kremu do depilacji, latwiej

a ja nie rozumiem z kolei kobiet, które w ogóle się nie golą... nawet na wewnętrznej stronie ud... a na basen jak? i to dla mnie jest pornobranża z lat 80.

ja goliłam się do końca, kiedy już nic nie widziałam robiłam to na wyczucie, przed ciążą goliłam się już ładnych parę lat to i wprawę miałam później w lusterku tylko oglądałam czy wszystko ok