Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak się go pozbyć z głowy ?

Polecane posty

Gość gość

Poznałam pewnego faceta 3 miesiące temu, na początku było ok spotkaliśmy się z 2 razy, było milutko. Jednakże potem zaczął mnie ignorować i na odczepnego tylko wszystko robić. Olałam go to zaczął za mną latać. Nie potrafię go sobie wybić z głowy. Wielokrotnie próbowałam poprzez wyłączanie czatu na fejsie, ukrycie mojego profilu przed nim i nie długo wytrzymałam tak, może z 2-3 dni a potem za każdy razem włączam to z powrotem. Ostatnio jesteśmy na etapie "do******lania sobie....ale w taki inteligenty sposób. Ostatnio nawet zaprosił mnie na wycieczkę nad morze i do spa. Powiedziałam, że akurat wtedy będę przewoziła rzeczy od znajomego. Wcześniej poprosiłam go o pomoc to mi powiedział, że będzie zajęty przez kila tygodni. Powiedział, że jak nie to nie i ze zaprosi inna koleżankę. To ja mu na to że życzę mu miłej zabawy i cieszę się, że jestem na liście jego koleżanek, i żeby się starał to może wróci na szczyt mojej. I tak się w takie dopieprzanie bawimy ostatnio. Wszystko to taka gadka bez sensu i wiem ze nic z tego nie będzie bo nawet nie chce się chyba z nim spotkać bo po co ? Żeby sobie na żywo dopieprzać ? Jak się pozbyć go mojej głowy, bo jestem może na 60 % dopiero...i pomimo ze poznaje innych facetów i z jednym się umawiam to on nadal powraca po jakimś czasie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktos pomoże ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile masz lat? O.o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dużo. Ale jestem kobita o przejściach więc troche niezrównoważona emocjonalnie ostatnio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmmm....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×