Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie mogę znaleźć pracy a mąż przez to jest chamski dla mnie...

Polecane posty

Gość gość

szukam gdzie się da dziesiątki cv wysyłam, a on sie drze i mówi, że grosza nie dostanę jak pracy nie znajdę... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nigdy nie pracowałaś ? macie dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracowałam wiele lat, mamy trzyletnie dziecko... w firmie mojej brakowało kasy i zwolnienia się pojawiły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak taki mądry niech ci znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech zarabia na rodzine jak chciał ją założyć ,a ty siedz w domu i miej to w d***e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnego masz męża nie ma co. Jak sądzę, gotujesz mu i pierzesz. Nie upierz i nie ugotuj, potem powiedz że szukasz pracy całymi dniami i niech sam doopę ruszy i ogarnie w okół siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mężowie tacy nie są tylko konkubenci, mężowie są wspaniali, a małżeństwo co cud i miód. Jestem często na kafe, czytam o konkubinatach jak piszą mężatki to wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech ci załatwi pracę jak taki "mądry". Mądrzyć się tak każdy potrafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehehe to była ironia z tym małżeństwem cud i miód, nie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tragedia... nerwów już nie mam...a on do mnie, że jakbym chciała to bym dawno znalazła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To niech ci załatwi. Jemu cała rodzina łatwiła, ty masz być gorsza? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aa jaką macie sytuację ile lat gdzie mieszkacie, ile dzieci ,co robi mąż. I ile zarabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa no niestety wśród moich koleżanek częsty przypadek. spytaj się, czy wg niego powinnaś żyć w myśl zasady "nie pracujesz- nie jesz" albo czy może już powinnaś się powiesić bo jesteś pasożytem. Taki mąż to burak i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zarabia około 3000 na rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz męża chama, współczuję. Zapytaj się go czy w takim razie zatrudni opiekunkę do dziecka, sprzataczkę która też ugotuje i zrobi zakupy bo ty dostałaś propozycję pracy w innej miejscowości i jedziesz na zorganizowany kurs na miesiąc (hotel robotniczy funduje Firma). On pracuje ale ma co jeść jak zakładam bo mu gotujesz, ma też obłsużone dziecko (nakarmione i czyste) w domu są porobione zakupy itp. Ty w domu masz co robić. Jak już znajdziesz tą pracę (życzę ci by tak się stało jak najszybciej) to zacznij dzielić z nim obowiązki domowe bo póki co facet ma za dobrze a jak mu się ukróci to się przekona że może być jeszcze ciężej dla niego ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamy jedno dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i to nie jest tak, że nic nie daję. mam 700zł zasiłku, ostatnio do budżetu dodałam 2000złotych też, moi rodzice wiecznie coś dla dziecka dają. itd, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasami aż mam ochotę zakończyć to małżeństwo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co robić...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostaw go, ma za dobrze, jak będzie musiał miesiąc w miesiąc płacić na dziecko to zobaczy jak to jest :O co za burak :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkanie moje to mamy gdzie zostać, ale czemu on się taki zrobił.... masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówię mu, ze chcę z małym odwiedzić moją mamę bo pół roku jej nie widziałam bo zagranicą jest, a on, że teraz mam szukać pracy, i że jak polecę to nie mam do czego wracać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostaw gnoja bo będzie tylko gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość mówię mu, ze chcę z małym odwiedzić moją mamę bo pół roku jej nie widziałam bo zagranicą jest, a on, że teraz mam szukać pracy, i że jak polecę to nie mam do czego wracać... ja bym poleciala na twoim miejscu, moze tam cos znajdziesz, a on sie smakiem obejdzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zadzwonił i pyta czy pracy szukam, ja, że wysłałam 11 cv dziś juz, a on, że w domu pracy nie znajdę. a siedzę z dzieckiem chorym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wspanialy maz nie ma co czasami nie choruj nigdy i nigdy nie pros go o pomoc bo z pewnoscia Ci jej nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
współczuje.... jestem w podobnej sytuacji, ostatnio też usłyszałam komentarz w moim kierunku, że nie nic sobą nie reprezentuję bo nie mam pracy,a studiując administracje- jestem niewartościowa i niegodna niczego... w Polsce ciężko jest znaleźć prace bez znajomości... jeśli je masz masz prace...trzeba mieć wielkie szczęście aby własnymi siłami znaleźć przyjemną i odpowiadającą nam prace.... hmmm może Twój mąż podąża za zasadą - wyjdź z domu- roznoś cv po sklepach, kawiarniach- ale jeśli znajdziesz jakąkolwiek pracę- znajdzie inny argument, żeby znów przelewać gniew na Ciebie... może się myle, nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaraz zaraz, mieszkanie jest twoje to mu o tym przypominaj codziennie! że jest gołodupcem bez własnego kąta i mieszka u ciebie dzięki twojej dobroci!!! niech wie burak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś taki nie był, myślę, że ktos mu podsuwa te teksty i podjudza go...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×