Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lewira

do kobiet które karmia dlugo piersia (ponad 1 rok)

Polecane posty

Gość lewira

Są tu takie? Sama karmie mojego synka już rok i 8 m-cy. Oczywiscie je oprócz tego inne rzeczy ale 2 x dziennie sobie cyckujemy. Na kafe czytalam mnostwo "hejtu" na temat karmienia piersią... Zresztą w życiu spotykam się ze zbulwersowanymi spojrzeniami. Chce dać dziecku jak najwięcej bliskości i dobra i robię to! Czy są tu inne mamym , które karmią długo i się nie poddają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karmiłam do 2 r.ż jednak po roku odciągając pokarm,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karmię odciągając pokarm, nie dla mnie żeby już świadome dziecko szarpało mnie za bluzkę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lewira
też fajnie :) ja nie lubię odciągania, ale jak kto woli. Lubię zresztą jak Mały się tuli do mnie wtedy. No i obalam mit o "sflaczałych piersiach" są wręcz pełniejsze i jędrniejsze niż kiedykolwiek wcześniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja szwagierka karmila ponad dwa lata, ale co sie pofem nawalczyla zeby mlodego odstawic. Poza tym kfepujace bylo gdy sie do nich przychpdzilo a maly jak sie tulil to rece pod bluzke wsadzal, albo glowe miedzy cycki. I mowie ze mamie, tylko mi czy mojej tesciowej. Rozumiem odciagac sie i dawac, ale potem moze byc naprawde problem z odstawieniem. Dla ciebie to jest bliskosc a dla niego nawyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karmiłam do dwóch lat, odstawilam w 6 mcu kolejnej ciązy bo nie chciałam karmic dwóch naraz. Gdzieś tak niedługo po skończeniu roku pierś była tylko w domu, tak z 1-2 razy dziennie i w nocy jak chciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas zaraz będzie 2 lata, zapraszam na forum gazeta karmienie piersią powyżej roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie było zadnego szarpania za bluzkę a piersi się nic nie zmieniły, mmoże dlatego że i tak mam b duże i zawsze trochę opadaly pod swoim ciężarem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lewira, z opinią o piersiach poczekaj na koniec karmienia :) Ja karmiłam 9 miesięcy i też były piękne cały czas. A potem po karmieniu zmalały bardzo, bardziej niż przed ciążą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karmiac przez niekapek powyżej roku, dziecko nie ma żadnych przyzwyczajeń typu wkładania rąk pod bluzke czy szarpanią za nią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lewira
my też raczej w domku ale zdarza się i gdzieś na spacerze, na łonie natury. ludzie są strasznie spięci jacyś jak kawałek cycka zobaczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
długo to jest 3 lata, 4 lata albo i 5. 2 lata to normalne karmienie i to jest minimalna granica, bo do tego wieku dziecko najbardziej potrzebuje mleka matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karmiłam 2.5roku Nie zauważyłam różnicy w wyglądzie piersi- poza tym że sa większe niż przed ciaza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lewira
zgadza się, ja nie uważam, żeby moj rok i 8mcy to było jakoś strasznie długo. Myślę, że do 2,5 dociągniemy i naturalnie się odstawi. natomiast jak widzę posty, że max 6 mcy, albo w ogóle 4 i potem od razu zupki... Mój do 6 mca nie jadł i nie pił NIC poza mlekiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"lewira my też raczej w domku ale zdarza się i gdzieś na spacerze, na łonie natury. ludzie są strasznie spięci jacyś jak kawałek cycka zobaczą." Karmisz prawie 2 letnie dziecko publicznie ? Nie mozesz mu podać np soczku w kartoniku tylko musisz odstawiać takie cyrki z cyckiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lewira - powodzenia z naturalnym odstawianiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lewira
ech, no właśnie o tym mówię... to nie są cyrki tylko karmienie. Synek pije też co innego (wodę a nie słodki ulepek z kartonu) ale ma swoje przyzwyczajenie rano i wieczorem i czasem jak gdzieś jesteśmy a on robi się senny to dostaje swoją porcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie się odstawia nie dramatyzujcie, i to zapewne mamy dzieci karmionych do 4miesiąca :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lewira
też nie sądzę, że będzie problem. Tzn zobaczymy ale z tego co czytam dzieci naturalnie tracą zainteresowanie karmieniem piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krmiłam 1,5 roku i syn się własnie sam odstawił nie było żanych cyrków. Cycki też zostały takie same teraz karmię już 3 miesiąc i amm zamiar karmic tak jak pierwszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piersi po 2 latach karmienia takie jak przed ciążą? kogo Ty chcesz oszukać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
24.02.14 [zgłoś do usunięcia] gość piersi po 2 latach karmienia takie jak przed ciążą? kogo Ty chcesz oszukać? * Zazdrość cie zżera że pomimo długiego karmienia mam ładne i jędrne piersi? :) współczuje ci flaków ale nie wmawiaj calemu światu że każda kobiety ma po karmieniu dwa puste flaki do pasa, bo to żałosne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja przyjaciókła klika tygodni chyba nawet nie miesiąc piersi w stanie tragicznym ja o wiele dłużej i żadnych zmian, poza ciemniejszymi brodawkami ( ale to skutek ciąży) więc to kwestia szczęścia i genów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu nie można kulturalnie porozmawiać o karmieniu piersią? Może niech wypowiadają się te mamy, które mają pojęcie w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To niech z forum wreszcie zejdą frustratki które nie potrafią przyjąć do wiadomości że np. karmienie 2 latka też jest normalne, a nie każda kobieta po karmieniu ma brzydki biust usilnie to wmawiając.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 2 latach karmienia macie cycuszki jak nastolatki, maluteńkie brodawki a takie jędrne że orzechy nimi rozłupujecie buhahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zazdroszczę wam,że tak długo karmicie. ja karmiłam tylko 8 miesięcy bo musiałam potem wrócić do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego niektóre kobiety nie wierzą że można urodzić naturalnie i mieć pochwę jak wcześniej, że można karmić naturalnie i zachować ładne piersi, że można być po ciąży równie szczupłą jak kiedyś, ze mozna nie mieć rozstępów. Naparwde są takie szczęściary!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak, nie mam nic zupełnie do karmienia piersia dzieci powyzej roku. kazdy robi jak uważa. To jego decyzja i jestem ostatnia osoba, zeby krytykować, ale... No własnie, czasami bywa to krepujace dla osób znajdujacych sie w pobliżu. jakis czas temu odwiedziłam moja bratową, która "karmiła" piersią prawie trzylatka. Tzn. ona siedziała na kanapie, on SIEDZIAŁ obok niej i ciagnął sobie miziając jednocześnie matke po brzuc*****ak po jakims czasie chciała go odsunć, zeby sie napic herbaty to był cyrk, ze hej. Młody wrzszczał, nie chciał wypuścic piersi z buzi, przez co była w tym momencie taka "wyciagnieta", bo ona w jedna on w drugą stronę. Nie pomagały prośby i groźby wieć tak sobie sziedzieli, a dzieciak ciagnął sobie. I w tym wszystkim jeszce ja na tej kanpie pijąca herbatę i usiłujaca rozmawiać - no byłam skrepowana i czułam sie niezręcznie. I ogólnie niech robia co chcą, ale dlaczego przy gościach????? Przecież to nie niemowlę, którego głód trzeba zaspokoić. BTW na szcególną "bliskość" to nie wygladało, tylko na przepychankę i fanaberię dziecka, a matka była nieco wkurzona, ale pozwałała mu na to, zeby się nie darł w niebogłosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elwiraaaakakakkakaka
ja karmie juz prawie 3 lata, ale od dluzszego czasu tylko do spania, ewentualnie rano, takiej kcji jaka opisuje pani wyzej sobie nie wyobrazam... masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×