Kiedy zdecydowalyscie sie na dziecko

Tak jak w temacie :) Kiedy nadszedl moment w ktorym stwierdzilyscie ze jestescie gotowe na dziecko? Co osiagnelyscie przed ta decyzja. Pytam bo mam 25 lat, skonczylam studia, mam narzeczonego, planujemy slub, oboje mamy dobra prace i na razie wynamujemy mieszkanie 60m2. A ja nadal nie czuje sie gotowa na dziecko. Bardzo bym go chciala, ale dziecko to obowiazek. Trzeba zrezygnowac z dotychczasowego zycia na czas ciazy a i po maluch wymaga wiele uwagi. Nie kieruje mojego pytania do dziewczyn ktore 'wpadly' tylko do tych ktore swiadomie podjely decyzje o zajsciu w ciaze.

napewno po slubie - dziś moda na nie czekanie ale wydaje mi się że żeby dobrze żyć z dzieckiem trzeba dobrze żyć ze sobą i tak sensownie a nie na kocią łapę.. i przynajmniej u nas poprostu kiedyś zaczął się ten temat że może nie długo aż nadszedł taki czas że poprostu wiedzieliśmy - chcieliśmy zmiany w życiu - osiągnęliśmy co chcieliśmy - chcieliśmy iść krok dalej- mamy synka i właśnie podjęliśmy decyzje o kolejnym kroku :) oby córeczce

Mialam 25 lat kiedy swiadomie zaszlam w ciaze. Mialam meza, prace i mieszkanie 48 m, kupione w polowie na kredyt. Z perspektywy 6 lat wiem, ze to byl najlepszy moment, chociaz mialam wiele watpliwosci.

miałam 28 lat, męża od dwóch i w miarę ustabilizowaną sytuację materialną, dziecko urodziło się 2 lata później

Moze jestem staroswiecka ale dla mnie takze najpierw musi byc slub :) Nie chcialabym nieslubnego dziecka lub szybko na lapu-capu przed oltarz bo brzuszek rosnie. Nachodza mnie takie pytania bo moj partner jest duzo starszy i caly czas mysle o tym ze gdy dziecko bedzie pelnoletnie to on bedzie juz staruszkiem...

Natura za nas zdecydowala :) Cztery lata po slubie .Nie zalujemy .Pewnie bysmy odwlekali .a tak synek jest i cieszy Nas swoja obecnoscia :)

ja wyszłam za mąż zaraz po maturze a decyzję o dziecku podjęłam jak byłam pewna, że dostałam się na uczelnię ;) Zaszłam w ciążę miesiąc przed pójsciem na studia. teraz mam już 2 dzieci (drugie dziecko urodziłam zaraz po obronie mgr). Co mi to dało? Ano to, że uwielbiam być mamą- to raz. 2- znalazlam bardzo dobrą pracę właśnie dzięki dzieciom :D Na rozmowie pracodawca zobaczył że jestem świeżo po studiach, młoda, mężatka i od razu spytał czy planuje dzieci- powiedziałam, ze już mam odchowane i na macierzyński się do końca życia nie wybieram ;) z miejsca mnie przyjał :)

up up

Zawsze chciałam najpierw skończyć studia a później od razu praca i dziecko. W praktyce studia ( w tym samym czasie praca) w wieku 25 lat decyzja o dziecku. Mają 26 lat byłam szczęśliwą mamą

piszcie bo ciekawe :)